~~K napisał(a): Uważam, że osoby, które naprawdę lubią biegać czy będą miały ochotę na bieganie to pójdą i dadzą te 2 czy 5 zł bez gadania. A tutaj jak zwykle najwięcej do powiedzenia mają ci którzy biegać nie mają nawet najmniejszego zamiaru. Ale co tam ponarzekać to przecież jest najłatwiej
Niestety opowiadasz bzdury :)
Biegałam na starym stadionie regularnie, nie było żadnych pijaczków przesiadujących na trybunach, przychodzili Ci, którzy chcieli z tej bieżni skorzystać.
Nikt nas nie pytał czy z naszych podatków chcemy nowy stadion, a i tak się na niego złożyliśmy my - mieszkańcy. To dlaczego teraz mamy znowu za to płacić, skoro jego utrzymanie i tak dalej będą finansować nasze podatki.
I prawdą jest, że więcej będzie kosztować osoba do ładowania biletów niż wpływy z wejściówek.
Jeśli mam płacić trzeci raz za stadion ( pierwszy z podatków za budowę, drugi z podatków za utrzymanie, a trzeci jeszcze za wejście) to dziękuję... Pójdę pobiegać w terenie.