groszem napisał(a): szkoda ze ten temat tak szybko umarł co nie ma w bolesławcu miłośników gotowania??
~ napisał(a):groszem napisał(a): szkoda ze ten temat tak szybko umarł co nie ma w bolesławcu miłośników gotowania??
Bolcowe rozwódki czekają w dalszym ciągu na pierogarnię i naleśnikarnię (za trudne do zrobienia).
Jeszcze chłopa poderwać co na to zarobi by się przydało :)
~ napisał(a): Ja tam robię i pierogi przerózne i naleśniki różnorakie ,tylko chłopa nie mam co by to ze mną jadł i nie tylko to,ech ślepy los ;(
groszem napisał(a): hehe to zapraszam do mnie