Motywacja napisał(a): Nie wierze w to co czytam. Cała ta gejoza to pierwszy krok do całkowitego zniszczenia jakiejkolwiek obyczajności i zezwierzęcenia ludzi. Co to za moda, żeby coś co jeszcze nie tak dawno było uznawane za chorobę psychiczną nagle zaczynać tolerować? Jeżeli Polska ma być jak to nazwałeś zaściankiem tej rozwojowej europy a ja to nazwę ostatnim bastionem normalności to tak, cieszę się niesamowicie, że tu mieszkam i nie jestem jedynym, który twierdzi całą tą gejoze za dewiacje.
Coś długo ten "pierwszy krok" trwa. Śmiem twierdzić, że jakieś 200 tysięcy lat. Jakoś jeszcze ten świat funkcjonuje, imponujące, czyż nie?
Odchylenia zawsze były i będą, teraz jest o tym głośniej z tego względu, że zaczyna się to legalizować, równouprawniać itd. Ja nie mam nic przeciwko, wolę dwóch normalnych homoseksualistów niż małe dziwki puszczające się na lewo i prawo prawie że publicznie.
Nikt wam pod kołdrę nie zagląda to i wy tego nie róbcie. Każdy ma prawo do swojego szczęścia i dopóki nie pokazuje wam dupy, że tak powiem, to macie każdego szanować na równi.
Na 100% nie raz podaliście rękę, jedliście przy jednym stole lub dobrze się bawiliście w towarzystwie homo i nawet nie zdawaliście sobie z tego sprawy.