Moim zdaniem koszmar

Czemu koszmar? Moim zdaniem nie jest az tak żle. Bylam tam z dzieckiem jakis czas temu i wydawalo mi sie ze bedzie gorzej

Koszmar była tam moja wnuczka tam się pytają o wyniki badań ,których jeszcze nie wykonali podają leki przeznaczone dla innego pacjenta . Szpital w ogóle w Bolesławcu to placówka nie do okiełznania. Za dużo związków zawodowych a za mało medycyny.

a no koszmar, bylam tam z dzieckiem trzy razy. Amatorszczyzna, nie potrafią leczyc a pani doktor ktora raz przyjmowala to myslalam ze zaśnie w trakcie badan. Jeszcze sie nie zdarzylo żeby małemu pomogli. Przebywal tam 10 dni na zapalenie ucha środkowego, niestety zero rezultatu skonczylo sie ze leczyliśmy prywatnie. kładą dzieciaki z jelitówką z innymi chorymi dziećmi, dzieci sie między sobą zarazają i kolo sie kręci. Jakis czas temu byliśmy bo synowi utknęła ość, ale go nie przyjeli, nie chcieli nawet zobaczyc, trzeba bylo jechac do zgorzelca

~~007 napisał(a): Koszmar była tam moja wnuczka tam się pytają o wyniki badań ,których jeszcze nie wykonali podają leki przeznaczone dla innego pacjenta . Szpital w ogóle w Bolesławcu to placówka nie do okiełznania. Za dużo związków zawodowych a za mało medycyny.

Co za bzdury tu piszecie !!!! cyt."podają leki przeznaczone dla innego pacjenta" . Kobieto...nie masz "zielonego pojęcia", jak rozkładane i podawane są leki ! Ugryź sie najpierw w jęzor, zanim coś głupiego powiesz !

ja byłam kilka razy z moimi dziećmi,każdy pobyt po 10 dni,byłam bardzo zadowolona,opieka lekarzy super tzn Pani dr. Milewska i ordynator dr. Krajewski naprawdę się starali,wszystkie badania porobione,panie pielęgniarki bardzo sympatyczne,ja polecam i nie mam nic do zarzucenia

tragedia....pielegniarki pracujace jak za kare i kasa ktora kraj nam kaze placic za to ze jestem z dzieckiem w szpitalu i go pilnuje

Przecież to normalne,że płacisz bo nie Ty jesteś chora i jeszcze na oddziale dziecięcym...za łóżko płacisz i to Twój wybór,bo chcesz byc przy chorym dziecku.