~~007 napisał(a): nie wiem jak określić stan umysłów tych ,którzy twierdzą , że Polski Rząd mógłby prowadzić dochodzenie w sprawie tej katastrofy. Który rząd na świecie wpuszcza śledczych na swój teren i patrzy jak ci baraszkują tam rok dwa i trzy .Jak wiele trzeba mieć złej woli aby takie rzeczy sugerować. Bazowanie na ludzkiej niewiedzy to nazywa się oszustwo. Wpuść jeden z drugim obcego faceta na posesje i niech ci się szwęda, kopie i rządzi rodziną. Polska by też nie pozwoliła Rosjanom buszować po naszym Kraju.
Popatrz, 007, jakie to proste i oczywiste...., a rządowi prawnicy stosowali taką ekwilibrystykę prawną, aby uzasadnić rezygnację ( po kilku dniach od katastrofy) strony polskiej ze stosowania porozumienia z 1993r. i przyjęcia 13 załącznika Konwencji chicagowskiej, która nie normuje postępowania w sprawie lotów wojskowych i państwowych. Prawnicy ci twierdzili, że stosując porozumienie z 1993r. trzeba było dopiero negocjować szczegółowy sposób postępowania, załącznik 13 już to miał , a że utrąciło się przy okazji możliwość arbitrażu międzynarodowego, bo Konwencję chicagowską stosuje się tylko do lotów cywilnych, no cóż. Marnujesz się człowieku tu na prowincji...
Pozdr.