~ napisał(a): Gościu bredzisz jak potłuczony - spalenie swojego bliskiego to barbarzyństwo a nie humanitaryzm. A urnę z prochami i tak musisz pochować.
A jak zechcesz pochować w Kotlistkach to i tak za zgodą administratora cmentarza czyli proboszcza :D
PS
Nie wiem czy to przypadek, ale wszyscy antyklerykałowie mają niższy iloraz inteligencji ;)
spalanie zwlok jest lepszym rozwiazaniem niz ciagle rozbudowy cmentarzy. urna zajmuje zdecydowanie mniej miejsca.
a poziom inteligencji to chyba twoj jest niski skoro wierzysz we wszystkie bajki jakie ci opowiedza. idz lepeij do proboszcza i zapytaj dlaczego klamie... i wyludza w nieskonczonosc kase od wiezacych...