Roman wprawdzie wygrał, ale tendencja musi być dla niego niepokojąca. Jak młody Małkowski wziął się do pracy od poniedziałku, to za cztery lata zostanie prezydentem, bo to jest już te pokolenie, które powinno rządzić Bolesławcem.

Radni powinni być z nominacji, a nie wyborów. Swą funkcję powinni pełnić za darmo, a nie za dietę. Wreszcie oni sami i ich najbliżsi powinni mieć zakaz pracy w instytucjach samorządowych (na czas pełnienia kadencji i kadencję bezpośrednio po niej). Jako społeczność oszczędzilibyśmy na wyborach, za które płacimy wszak niemałe pieniądze. Radnego można by w każdej chwili odwołać i powołać innego. Wreszcie zasiadanie w radzie (gminy, czy powiatu) przestałoby być trampoliną do skoku na samorządową posadkę. Najczęściej wieloletnią. Pozdrawiam pana Bernarda i sceptyków lokalnej demokracji.

Za mało w tych wyborach było merytorycznych wypowiedzi na konkretne tematy jak rozwiązywać problemy jedynie konkretnie do tego podszedł obecny prezydent .Za dużo przede wszystkim pod jego adresem było krytyki . W/g mnie polityka wrogości do sprawujących władze w Polsce sięgnęła zenitu ale wyborcy zachowali się mądrze. Gratulacje dla pana prezydenta.

To co? mieli wszyscy głaskać prezydenta? Stracił sporo, bo były zagrywki poniżej pasa, co z resztą konkurenci skutecznie odparli i udowodnili, że mija się z prawdą. Ten spadek wyniku Romana pokazał, że coś drgnęło, że ktoś tej machinie wyłamał ząb z przekładni. Jeśli ratuszowi nie wezmą tego pod uwagę, to przegrają za 4 lata. Jeśli nie uda im się zbudować porozumienia z powiatem, to Małkowski wzmocni ten fakt w kolejnych wyborach, do których już powinien się przygotowywać. Maciej powinien już zacząć gromadzić wokół siebie przyszłych kandydatów na radnych do powiatu i miasta. Wierzę w zmiany i rozbicie obecnego układu.
Bardzo ładne zachowanie z podziękowaniem...

"Nie będzie radnym powiatowym również Krzysztof Konopka, czyli szef szpitala konkurencyjnego nie będzie już decydował o sprawach szpitala bolesławieckiego i z racjonalnego punktu widzenia trudno się z tego nie cieszyć."

i bardzo dobrze..!!!!!Nie będzie dylematów czy szef konkurencyjnego szpitala/dawny starosta..jaki był wszyscy pamietają!!!/ może i powinien zasiadać w komisji zdrowia rady powiatu bolesławieckiego...
Vivat demokracja i wyborcy :-)

Zauważcie ,że przydupasy Romana padli ! Nie ma w żadnych władzach Pokładka ,Babińczuk, nie ma też dyrektora szkoły ...dotychczasowego vice... wszyscy ,którzy Romanowi przeszkadzali padli w wyborach :D To było świetne posunięcie Panie Prezydencie ! :D Tak jak dawniej potrafił Pan odbić się od PISu tak teraz wystawił Pan ludzi ,którzy nie nadązali za Panem na aut... :P

~ napisał(a): Za mało w tych wyborach było merytorycznych wypowiedzi na konkretne tematy jak rozwiązywać problemy jedynie konkretnie do tego podszedł obecny prezydent .Za dużo przede wszystkim pod jego adresem było krytyki . W/g mnie polityka wrogości do sprawujących władze w Polsce sięgnęła zenitu ale wyborcy zachowali się mądrze. Gratulacje dla pana prezydenta.

Faktycznie krytyka wylewała się m.in. z telewizji i portalu opłacanego przez miasto : )))
W tej kampanii krytyka była na poziomie pieszczot : )

~gg napisał(a): Roman wprawdzie wygrał, ale tendencja musi być dla niego niepokojąca. Jak młody Małkowski wziął się do pracy od poniedziałku, to za cztery lata zostanie prezydentem, bo to jest już te pokolenie, które powinno rządzić Bolesławcem.

Za cztery lata do Bolesławca wróci Przybylski i z poparciem partyjnym to on zostanie kontrkandydatem Romana.
Na ludzi działa magia nazwiska i magia stanowiska, więc Małkowski nie ma żadnych szans na prezydenturę z dwoma tygrysami