~Anonimowaaa napisał(a): Każdy ma swoje zdanie, ale po co od razu obrażać ludzi, którym podoba się coś innego niż tobie. Mi osobiście podobają się wymienione przez ciebie imiona, ale nie mam też nic od imion tradycyjnych. Moje zdanie brzmi: jak ci się coś podoba, to dobrze, rób tak żeby tego więc używać (w tym przypadku nadawaj dzieciom takie imiona), jeżeli nie, trudno, ale nie obrażaj ludzi tylko dlatego, że im się to podoba. ;)
~ubawiona napisał(a): A pewna aktorka dała swojej córce na imię KOKO.Koko to zdrobnienie od Konstancja.
~ napisał(a):~ubawiona napisał(a): A pewna aktorka dała swojej córce na imię KOKO.Koko to zdrobnienie od Konstancja.
~ napisał(a):Co za bzdura, :D takie to zdrobnienie od Konstancji jak Mimi zdrobnienie od Marii,powymyślaja głupstwa i sie lansuję jakby było czym,nie widziała d.u.p.a słońca,w imieniu powinno być dwa razy 'k" jeśli chcemy zdrabniać na Koko a więc Konkstancja albo Konstankcja,zreszta,diabli wiedza,jedna bzdura i głupota.~ubawiona napisał(a): A pewna aktorka dała swojej córce na imię KOKO.Koko to zdrobnienie od Konstancja.
~an napisał(a):Poirytowany napisał(a):
Jeśli ktoś się śmieje z tych imion to jest nienormalny. Antonina to piękne imię podobnie jak pozostałe, które wymieniłeś.
Śmiać to się można z Kewina, Denisa, Williama, Jessicy ( nawet nie wiadomo jak to pisać ) i pozostałych tego typu. Te imiona to (...).
Rodzic Jessiki i Nicoli pewnie powiedziałby ci, że Tosia i Franek to okropne imiona i można się z nich tylko śmiać. Dla mnie na przykład okropne są imiona Sonia i Sara - kojarzą mi się głównie z psem.Zmoderowano 26.01.2015 godz.12:30 - powód: zbędne cytowanie (moderator)
~ napisał(a):Akurat, a pewnie w imieniu Aleksandra powinno być "O", żeby zdrabniać na Ola, albo Jerzy nie może być Jurkiem :D~ napisał(a):Co za bzdura, :D takie to zdrobnienie od Konstancji jak Mimi zdrobnienie od Marii,powymyślaja głupstwa i sie lansuję jakby było czym,nie widziała d.u.p.a słońca,w imieniu powinno być dwa razy 'k" jeśli chcemy zdrabniać na Koko a więc Konkstancja albo Konstankcja,zreszta,diabli wiedza,jedna bzdura i głupota.~ubawiona napisał(a): A pewna aktorka dała swojej córce na imię KOKO.Koko to zdrobnienie od Konstancja.
~ napisał(a):Oczywiści,i owszem w tych imionach to akurat zdrobnienia pochodzą od ruskiej cyrylicy tak jak pewne odmiany i pisownie polskie stamtąd mające żródło jak np burza przez rz bo się odmienia na r po rusku,a takie wymyślanki w stylu koko,mimi,fini itp to głupota i fanaberie tak można drobne zwierzątka nazywać a nie ludzi,bo niech mi ktoś wytłumaczy jakim zdrobnieniem od Moniki jest Buba?~ napisał(a):Akurat, a pewnie w imieniu Aleksandra powinno być "O", żeby zdrabniać na Ola, albo Jerzy nie może być Jurkiem :D~ napisał(a):Co za bzdura, :D takie to zdrobnienie od Konstancji jak Mimi zdrobnienie od Marii,powymyślaja głupstwa i sie lansuję jakby było czym,nie widziała d.u.p.a słońca,w imieniu powinno być dwa razy 'k" jeśli chcemy zdrabniać na Koko a więc Konkstancja albo Konstankcja,zreszta,diabli wiedza,jedna bzdura i głupota.~ubawiona napisał(a): A pewna aktorka dała swojej córce na imię KOKO.Koko to zdrobnienie od Konstancja.