~~Burawa Jodła niezalogowany 7 listopada 2018r. o 10:11
mir.ko napisał(a): Cukrzyca nie bierze się ze strzykawki a z talerzy i butelek. Prawie wszystko slodzone dopalaczami typu syrop glukoza-fruktoza i nowsze wynalazki. - Polecam na wiki.
Od dzieciństwa kolorowane lody i napoje ku uciesze rodziców.
Wiki, no i wszystko jasne...
To traktujesz jako źródło swojej "wiedzy"?
Mówimy tu o cukrzycy niemowląt a nawet noworodków!!
To co, uważasz, że takie miesięczne dziecko zjadło za dużo słodzonych rzeczy??
Wiesz co takie dziecko w ogóle jada??
No i sprawa najważniejsza - mówimy o pladze cukrzycy typu I, a ona nie powstaje z nadmiaru cukru. Od złego odżywiania możesz się nabyć cukrzycy typu II (chociaż tutaj oczywiście też jest plaga wśród dzieci).
A poza tym nie skupiaj się tylko na cukrzycy, bo to był jeden przykład...
~~Burawa Jodła niezalogowany 7 listopada 2018r. o 11:14
mir.ko napisał(a): A jakie jest źródło wiedzy antyszczepionkowcow ? Wczoraj na rmf jeden profesor mówił co odpowiadają rodzice : internety
Zaraz, zaraz, cos tu nie gra...
"Profesór" w porządnym radiu stwierdził, że antyszczepionkowcy to tumany, bo wiedzę czerpią z internetu...
A osoby światłe i oczytane (tzw. proszczepionkowcy), wiedzę czerpią z poważnych źródeł, np. z Wikipedii jak choćby ty...
To w którym przypadku wiedza z internetu jest oznaką ciemnogrodu, bo już się pogubiłem??
~~Kremowy Gajowiec niezalogowany 7 listopada 2018r. o 11:36
~~Burawa Jodła napisał(a):
mir.ko napisał(a): A jakie jest źródło wiedzy antyszczepionkowcow ? Wczoraj na rmf jeden profesor mówił co odpowiadają rodzice : internety
Zaraz, zaraz, cos tu nie gra...
"Profesór" w porządnym radiu stwierdził, że antyszczepionkowcy to tumany, bo wiedzę czerpią z internetu...
A osoby światłe i oczytane (tzw. proszczepionkowcy), wiedzę czerpią z poważnych źródeł, np. z Wikipedii jak choćby ty...
To w którym przypadku wiedza z internetu jest oznaką ciemnogrodu, bo już się pogubiłem??
Można w internecie opublikować pracę naukową na fachowych portalach, można również wrzucić bzdury wyssane z palca na różne fora i portale plotkarskie, i zgadnijcie które mają więcej czytelników...
Jeśli już jesteśmy przy internecie, skora nawet w memach się naśmiewają z antyszczepionkowców to coś musi być na rzeczy;)
~~Żółtobrunatny Wielosił niezalogowany 7 listopada 2018r. o 11:54
~~Burawa Jodła napisał(a):
mir.ko napisał(a): A jakie jest źródło wiedzy antyszczepionkowcow ? Wczoraj na rmf jeden profesor mówił co odpowiadają rodzice : internety
Zaraz, zaraz, cos tu nie gra...
"Profesór" w porządnym radiu stwierdził, że antyszczepionkowcy to tumany, bo wiedzę czerpią z internetu...
A osoby światłe i oczytane (tzw. proszczepionkowcy), wiedzę czerpią z poważnych źródeł, np. z Wikipedii jak choćby ty...
To w którym przypadku wiedza z internetu jest oznaką ciemnogrodu, bo już się pogubiłem??
Przepraszam, a kto powiedział, że czerpie on wiedzę z internetu? Najłatwiej jest sobie samemu dopowiedzieć wszystko. A nie słyszałeś/ czytałeś o tym, jak ważnym elementem jest żywienie matki w życiu płotowym? Mechanizmy związane z metabolizmem i rozwojem układu pokarmowego kształtują się właśnie wtedy i naprawdę styczność matki z wieloma substancjami potrafi odbijać się na zdrowiu dziecka w przyszłości. Tak więc nieprawidłowe nawyki żywieniowe matki, kontakt z toksynami/ dioksynami odbijają się na zdrowiu dziecka w wielu aspektach. I naprawdę wymyślanie bzdur związanych ze szkodliwością szczepionek przy jednoczesnym zapominaniu o podstawowych aspektach związanych czasem z bardzo prozaicznymi rzeczami, jest najgorszą z możliwych rzeczy.
Tak, antyszczeponkowcy posiłkują się internetem, durną Justyną Sochą, Jerzym Ziębą i bzdurnymi niezweryfikowanymi pseudoteoryjkami, które gówno wspólnego mają z rzetelną nauką i badaniami.
~~Burawa Jodła niezalogowany 7 listopada 2018r. o 13:30
~~Kremowy Gajowiec napisał(a):
Jeśli już jesteśmy przy internecie, skora nawet w memach się naśmiewają z antyszczepionkowców to coś musi być na rzeczy;)
W memeach się śmieją z antyszczepionkiowców, więc cos musi być na rzeczy??
Litości!!!!!!!!!!!!!!!
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku.
Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
