Kogo wesprzeć ? niedouczone tłuki ? Po co się brać za coś jak się nie ma o tym pojęcia ? Górnik i nauczycielka. Siostrzyczka z braciszkiem bawi się w kuchnię.. śmiechu warte.. Siara na cały kraj. .Moja noga tam nie postanie nigdy więcej. Można być i sprzątaczką i spawaczem i wożnym czy kowalem ale trzeba mieć wiedzę na temat tego co się robi. .A nie brać się za kuchnię i odpowiedzialność za zdrowie ludzi serwując takie gówno.. .Karygodne. Powinni to zamknąć. .Beznadzieja.

Retorycznie : Dlaczego p.Gesler , jako wzór nie pokazała p.Basi innej bolesławieckiej "topowej" restauracji ?

~zynio napisał(a): szkłem d..y nie podetrzesz.wstyd!!! 20 lat w zawodzie i być takim
nieukiem :/ bez żadnej wiedzy gastronomicznej,człowiek
przypadkowy i leń. przez chwilę widać było kartę menu
a w niej ceny np.piwo lwóweckie cena 7 zł, w hurtowniach ok.1,5 zł
,karton soku 2 l(napoju) w hurcie poniżej 2 zł a sprzedaje się
4-5 zł za szklankę 250 ml tak wygląda bolesławiecka gastronomia
a jedzenie kogo to obchodzi a już najmniej właścielkę :|

Bez jaj! To chyba nie jest prawda?

A może jest tak:
Aneta Opała piszę że akcja aniołki, że szkoda, że pomożemy...
Bolec wrzuca na stronę.
Internauci jadą Pania Basię, Aniołek, kucharza tak jak nigdy przedtem.
Akcja Aniołek zamiast pomagać - szkodzi.
Aniołek zdycha.
Opałkowa Chata zgarnia wiecej klientów :)
PROFIT !

Widzisz TOM TOM pokazujesz mi całym sobą , że warto być anonimem. Wtedy wszystko można napisać.Nawet bzdury. Nawet to, że może bolec.info jest wszystkiemu winne , bo ujawniło bez pytania mnie o zgodę na publicznym forum informację z mojego prywatnego fb, na którym jest napisane miejsce mojej pracy.

Informuję Ciebie TOM TOM , że ja jestem z takiej bajki , w której się ludziom okazuje wsparcie, gdy tego potrzebują .

Przykład : jeden ze znanych bolesławieckich przedsiębiorców z branży reklamowej miał przykry incydent, zalało mu maszyny drukarskie. Aby pomóc mu w bieżącej chwili namówiłam kilka osób , aby go wsparły groszem. Ludzie, znajomi też czasami bardziej moi niż jego ,zrzucili się po 50 , po 100 [ podobno nawet 1000]. Nawet była wśród nich matka samotnie wychowująca 2 dzieci. Taki odruch serca.I życzę Ci TOM TOM , abyś w chwili, gdy będziesz potrzebował pomocy miał obok siebie ludzi, którzy nie będą w tym momencie kalkulowali, czy dobre słowo Tobie powiedziane im się jakoś opłaca.

Przykro się czyta takie posty jak Twój. Jakbym nie miała przykładów z życia, że dobro zawsze dobrem wraca nie było by mi łatwo teraz napisać : I Tobie TOM TOM życzę miłego dnia!

Ok, Pani Aneta może i dobre chęci miała, ale prawda jest smutna: Pani Basia z Aniołka powinna wziąć się do roboty. Tym bardziej, jesli jest świadoma tego, że znajduje się poprzez udział w programie na świeczniku i oczywistą oczywistością jest to, że ludzie zaczną się interesować, będą sprawdzać i testować.

Być może jest i tak, że z programu wyłonił się niekorzystny obraz właścicielki i resaturacji, ale prawda jest taka, ze nic nie bierze się z przypadku. Ludzie, kórzy tam pracują, zarabiają psi grosz, bo wiadomo o tym od dawien dawna, w resatauracji nie tętni życie, nie doświadcza się tam uczty kulinarnej. Może to wina kuchana, a może właścicielki, która ni ma pomysłu na interes...w każdym razie nikt nie zmusza Pani Basi do prowadzenia interesu, na którym:
a) Pani Basia nie zna i co gorsza NIE CHCE SIĘ ZNAĆ
b)generowane są sme straty
c)żadna ze stron - ani własciciel, ani klienci nie korzysta, łacząc się we wspólnej pasji i przyjemności

Być może Pani Basia powinna sprzedawać same lody lub oranżadę, wtedy profil jej działalności będzie jasny i nieskompikowany i żadne tam starszne, buńczuczne Magdy Gessler nie będą zmuszać jej ociężałej głowy do wykonania trudu pt. "refleksja umysłowa".

...Jest to ludzki odruch kobiety wobec drugiej kobiety ...
też kiedyś potrzebowałam wsparcia....................................................

Wy eksperci. Otweirać swoje kanjpy. Ale polowa z Was nie umie zupy ugotać. Chinska wifona przewaza na naszych stólach. Przecietny polsak zjada 3 zupy dzieniee (chinskie). Masakra co. Czyli na prawdziwą juz nie ma miejsca? NIe, prawdziwa zupe jemu w domach. A jak jemy w domach to mamy to czego nie maja wifonowcy. Szucznej zupy.
Tak jak nie znacie sie na smaku potraw, tak samo nie znacie się na prowadzeniu restauracji.
Ksiegowi to już biją rekordy nosząc nos w chmurach- wieceie czemu przez Was przedsiebiorca ponosi straty? Bo jestescie niedouczenie i bufoniasci. Trzezwe myslenie u Was nie istnieje. Pycha i zarozumiałośc połączona z pogardą swaidczy o tym czym jestescie. jestescie potrzebni jak dziurkacz w szufladzie. Jestescie narzedziem, a nie wartoscia tworzaca. NARZEDZIEM
Narzedzia muszą być używane ale z głową. Daj małpie młotek, domu z niego nie postawi. Dlatego nie wiem skad tylku komentujacyh znawców. Znowu WASZEGO ego duze jak wasze brzuszyska przesłaniaja sedno. Pchacie te brzuchy jak pchacie opinie zle interpretowanych słow, wczesniej przetrawionych błednie czytanych słow. Myslicie sie w kazdej kwestii. Bo .... U samej podsatwy zeby opiniować trzeba wykazać storne licznych argumentow, spojnych nie dajacych sie obalic. Logiki w tym nie ma. To znowu rynsztok do ktorego mozecie lac. Wasz rynsztok. A teraz po kawke i paczusia. Nabrac energii na tluczenie w klawaiture. To widac wysilku nie musi wymagac.