Chodzi o to, że sporo ludzi wyjechało za granicę, mieszkań i domów też cały czas przybywa. A jak się patrzy na ogłoszenia, to ceny nie spadają a nawet rosną. Dlaczego?
jak sie będziecie godzić na dożywotnie kredyty 30 letnie , płacić zawyżone ceny to nigdy nie stanieją :> ostatnio widziałem jedno mieszkanie na sprzedaż -- osoba prywatna wyceniła go na 165tys , było mało chętnych , zaprosili do współpracy pośrednika i cena podskoczyła o 16 tyś :>
ludzie muszą nauczyć sie gospodarować tym co posiadają i na co ich stać , a nie później płacz bo zarobki 2200 a sam kredyt 600 -- a słowo komornik jest wyklinane przez wszystkie przypadki"
Cena nowego u dewelopera 3200 do 3300 za m kw. Cena rynku wtórnego 3300 do 3500 bo "na gotowo" i nieważne, że to gotowo to większy problem niż u dewelopera. Ale jak ktoś nie czuje ze 10 piętro w bloku z lat 70ych nie jest warte tyle co 2 piętro to ceny takie będą. Jak ktoś wkręca ze ogrzewanie własne gazowe jest super tanie i duuuuzo lepsze od CO miejskiego to śmiać się chce. Lokalizacje tez się nie liczą bo "ja tyle chcę za swoje i taniej nie oddam" i tak mamy sprzedaz przez 2 lub 3 lata bez efektów.
Mam nadzieję, że niektórzy załapią prawa gospodarki rynkowej a przygotowanie KILKUSET mieszkań w 2015/2016 uświadomi im jak te prawa są bezwzględne..
To samo tyczy się cwaniaków sprzedających grunty pod zabudowę jednorodzinną. ..
Wybuduj sobie dom albo kup mieszkanie w stanie surowym , a wtedy zobaczymy czy będziesz chciał/chciała go sprzedać ze stratą ,jak zaczniesz sumować wszystkie koszty budowy - remontu , odbiorów i różnej maści podatków to wtedy może inaczej spojrzysz na swoje pytanie. Dlatego wielu sprzedających nieruchomości woli poczekać lub wynająć , niż sprzedawać poniżej kosztów poniesionych na inwestycję . Ostatnie prognozy przewidują nawet wzrost cen nieruchomości jako lepszą lokatę kapitału niż oprocentowanie jakie proponują banki.
~ napisał(a): Wybuduj sobie dom albo kup mieszkanie w stanie surowym , a wtedy zobaczymy czy będziesz chciał/chciała go sprzedać ze stratą ,jak zaczniesz sumować wszystkie koszty budowy - remontu , odbiorów i różnej maści podatków to wtedy może inaczej spojrzysz na swoje pytanie. Dlatego wielu sprzedających nieruchomości woli poczekać lub wynająć , niż sprzedawać poniżej kosztów poniesionych na inwestycję . Ostatnie prognozy przewidują nawet wzrost cen nieruchomości jako lepszą lokatę kapitału niż oprocentowanie jakie proponują banki.
Czytanie ze zrozumieniem się kłania....to była opinia o mieszkaniach w blokach, których cenami również jestem z lekka zaszokowana...nikt ich sam nie budował...
Typowy przykład osoby o ktorych ktoś wyżej napisał. Rozumiem, że za 5 letnie auto wołasz cenę salonową? Bo przecież 5 la temu tyle napłaciłeś a przez 5 lat wydałeś na paliwo dużo i teraz musisz to sobie odbić? Zrozum, że o cenie decyduje rynek a towar jest wart tyle ile ktoś za niego zapłaci a nie jak sobiego wyceni...
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku.
Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
