Na podanej wczesniej stronce mozecie sprawdzic niemal wszystko.
W telegraficznym skrocie wczasy w Chorwacji sa rownie tanie jak nad Baltykiem.
Droga: osobiscie polecam z naszych stron jechac przez Niemcy, Austrie, Slowenie.
1) Cala trasa bez platnych bramek, wyjatek - kilka malo-platnych tuneli. Zalety - masz piekne widoki cala droge a czas podrozy nie rozni sie znacznie od opcji platnych.
2) Przez Niemcy wiadomo, szybko, bezpiecznie, bezplatnie. Wybierajac sie przez Czechy czeka nas milion rond, korki, poukrywani w krzakach policjanci z fotoradarami i gorsze drogi oraz platne autostrady.
3) Przez Austrie niestety trzeba kupic winiete, ale jest dosc tania.
Po drodze sa platne 2 czy 3 tunele, ale to jakies kilka euro / tunel
4) Co do autostrady w Chorwacji.. jesli ktos chce przejechac ten piekny kraj placac drugie tyle na bramkach co za paliwo.. jego wybor, natomiast jadac autostrada jest zwyczajnie nudno.
Miejsce: zjezdzilem kilka razy ten kraj i jest to miejsce w ktore chce sie wracac. Nie wazne czy jezdzac wzdluz calego wybrzerza czy osiedlajac sie w konkretnym miejscu mozna liczyc na serdecznych tubylcow, niskie ceny i przede wszystkim wysoka temperature oraz ladna pogode. To jest cos, czego niestety brakuje naszemu Baltykowi.
Nie zauwazylem zeby w zaleznosci od wysokosci roznily sie ceny, podobnie bylo w okolicy Rijeki, Splitu, Makarskiej. Jesli chodzi o wysokosc cen to w samych glownych miastach turystyczych jest drozej, np. w Dubrovniku, ale co stoi na przeszkodzie by zaczepic sie gdzies blisko wody a na wycieczki jezdzic samochodem ;) ?
Waluta to Kuna, ale nie warto wymieniac ZL na Euro a potem Euro na Kuny. Lepiej w kraju kupic Kuny albo Euro, za Euro tez mozna w wiekszosci miejsc placic, choc czesto kurs jest nieciekawy. Najlepsza opcja to zalozenie darmowego konta w jakims banku z opcja korzystania ze wszystkich bankomatow w europie. Nie trzeba chodzic z gotowka a kurs wymiany otrzymujemy o wiele lepszy niz w kantorach.
I nie nalezy sluchac tych, ktorzy twierdza ze warto zabarac ze soba jedzenie i duzo wody, bo tam droga. Owszem, droga na plazy, ale w marketach kosztuje prawie tyle co u nas :) Warto wziac nasz piwo, bo tam go nie ma a jest raczej lepsze i na pewno tansze.
Dopisane 20.07.2015r. o godz. 15:52:
~Tommy napisał(a):
W sumie jak policzyliśmy na jedną stronę za przejazd za same opłaty wyszło koło 50 € . Za to droga rewelacja. Ja jechałem 12H do miejsca docelowego.
Mozesz zdradzic skad-dokad jechales i ktoredy ze tak tanio?
Czechy-bramki+Austria-Winiety+Slowenia-Winiety+Chorwacja-Bramki= 50Eur.?