~ napisał(a):~ napisał(a): Obrażając urząd głowy Państwa obraża się naród i osobiste odczucie osoby zajmującej ten urząd nie może tego zmienić.
Obrażając biskupów obrażasz wszystkich katolików? Prokurator też ma się tym zająć z urzędu?
~ napisał(a):skorn napisał(a): I to się powinno zmienić. Jeśli prezydent cznie rozumieszuje sie obrażony, to niech za pośrednictwem swojej kancelarii wytoczy proces cywilny tak jak każdy inny obywatel.
Nie rozumiesz. Nie ma znaczenia czy prezydent poczuł się obrażony. Jego osobiste odczucie nie ma nic do rzeczy. Obrażony został (oceni to prokurator i ewentualnie sąd)urząd głowy Państwa i to jest przedmiotem sprawy. Obrażając urząd głowy Państwa obraża się naród i osobiste odczucie osoby zajmującej ten urząd nie może tego zmienić.
skorn napisał(a):~ napisał(a):skorn napisał(a): I to się powinno zmienić. Jeśli prezydent cznie rozumieszuje sie obrażony, to niech za pośrednictwem swojej kancelarii wytoczy proces cywilny tak jak każdy inny obywatel.
Nie rozumiesz. Nie ma znaczenia czy prezydent poczuł się obrażony. Jego osobiste odczucie nie ma nic do rzeczy. Obrażony został (oceni to prokurator i ewentualnie sąd)urząd głowy Państwa i to jest przedmiotem sprawy. Obrażając urząd głowy Państwa obraża się naród i osobiste odczucie osoby zajmującej ten urząd nie może tego zmienić.
To ty nie rozumiesz. Prezydent to nie naród, a już zwłaszcza nie ten platformerski aparatczyk.
~ napisał(a): Jak uwolnisz się od tej pisowskiej skorupy na łbie to dopiero wtedy może warto będzie z tobą dyskutować. :P