15 września 2014r. godz. 22:09, odsłon: 5932, Kazimierz Marczewski
Owacja na stojąco
Wszystko zagrało na medal, wielkie emocje, historia… To było największe wydarzenie kulturalne w historii Bolesławca.
Premiera Mojej Bośni w Teatrze Starym w Bolesławcu (fot. Kazimierz Marczewski)
W piątek, 12 września 2014 r. w Teatrze Starym w Bolesławcu spektakl „Moją Bośnię” Katarzyny Knychalskiej w reżyserii Jacka Głomba przyjęto owacją na stojąco. To pierwszy spektakl teatralny o polskich reemigrantach z dawnej Jugosławii. Miejsce premiery nie było przypadkowe. Polacy z dawnej Jugosławii zaraz po wojnie osiedlili się w powiecie bolesławieckim i żyją tutaj do dzisiaj.
„Moja Bośnia” to jest historia polskiej rodziny z Bośni, rozgrywająca się na przestrzeni 50 lat. W roli głównej występuje Alina Czyżewska, sceniczna Roksana, która jest narratorką wspominającą swoje życie.
Spektakl przedstawia dramatyczne momenty życia reemigrantów w czasie II Wojny Światowej, powrót reemigrantów do Polski i wojna domowa w Bośni i krajach byłej Jugosławii w latach 90.
- Przedstawienie pokazuje rzeczywiste i historyczne wydarzenia, bohaterowie są jednak fikcyjni. To nie jest historia dokumentalna – mówi autorka Katarzyna Knychalska.
Pod koniec XIX wieku kilkanaście tysięcy Polaków z Galicji, Wołynia i Bukowiny przesiedlono do Bośni. Po zakończeniu II Wojny Światowej większość Polaków wróciła do kraju, w okolice Bolesławca. Zostawili tam domy, kościoły, groby. To nie była łatwa decyzja. Reemigranci z byłej Jugosławii do dzisiaj kultywują bałkańskie tradycje. To fenomen, bo większość ludzi, którzy pamiętali Bośnię już nie żyje.
Premierę spektaklu „Moja Bośnia” w Teatrze Starym,w Bolesławcu przyjęto owacyjnie. Spektakl wyprodukował Teatr Modrzejewskiej z Legnicy i Fundacja Teatr Nie-Taki z Wrocławia przy współpracy Powiatu Bolesławieckiego i Urzędu Marszałkowskiego we Wrocławiu.
- My uratowaliśmy Teatr Stary w Bolesławcu, a Jacek Głomb pomaga nam ratować teatr jako sztukę. Fakt, że jesteśmy współproducentem tak wielkiego przedsięwzięcia jako pierwszy samorząd powiatowy w Polsce, napawa mnie dumną. Bośnia jest w nas. Moja Bośnia to spektakl, który udało nam się stworzyć. Jedenaście razy zaprosimy mieszkańców na darmowe spektakle. Osiem razy do Teatru, ale trzy razy do miejscowości naszego Powiatu. My pojedziemy w te miejsca, w których mieszkają reemigranci. Scenografia, to są sprzęty z ich domów, przywiezione jeszcze stamtąd, z Jugosławii. To wszystko zagrało – emocje, historia… To jest wielkie wydarzenie – mówi Starosta Bolesławiecki Dariusz Kwaśniewski.
Owacja na stojąco
~Bolecnauta niezalogowany 16 września 2014r. o 12:49
Wszystko dla Was to polityka, nawet ten znakomity spektakl. Nie rozumiem Was, co nie jest polityką, niech ktoś da jakoś definicję.
Tak na marginesie, Austro-Węgry nie tylko Polaków przesiedlili na Bałkany. Poszli tam, w tym czasie, także Rusini i Ukraińcy z dawnego zaboru austriackiego.
Tak na marginesie, Austro-Węgry nie tylko Polaków przesiedlili na Bałkany. Poszli tam, w tym czasie, także Rusini i Ukraińcy z dawnego zaboru austriackiego.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku.
Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
Daj nam Cynk - zgarnij nagrodę!
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!