Pomóżmy Zosi Bojanowskiej

-Życie naszego dziecka zostało wycenione na prawie 400 tysięcy. Sami nie damy rady. Prosimy o pomoc - rodzice Zosi

Zosia Bojanowska (fot. Rodzice Zosii)

Już w lipcu powinna mieć przeprowadzoną ratującą życie operację, którą niemieccy lekarze wycenili na 390 000 PLN. Sami nie damy rady. Zosię można wesprzeć tu: https://www.siepomaga.pl/zosia-bojanowska

Można też dołączyć do grupy licytacyjnej na fb Licytacje dla Zosi Bojanowskiej - Siepomaga

Już podczas badań prenatalnych dowiedzieliśmy się, że serduszko naszej córeczki jest obciążone wadą, ale jak wielki będzie to problem dowiedzieliśmy się kilka tygodni później...

Nie mieliśmy czasu do stracenia! Zaczęliśmy szukać ośrodka, który podejmie się leczenia. Od dnia narodzin Zosia jest pod stałą opieką specjalistów. Córeczka bardzo ciężko znosi leczenie. Co chwilę pojawiają się nowe trudności. 

W 9 dobie życia, po pierwszym zabiegu  jej stan się drastycznie pogorszył… Nie była w stanie samodzielnie oddychać. Wdała się sepsa, kolejne narządy przestały funkcjonować.  Konieczna była reanimacja, nastąpiło niedotlenienie mózgu. Usłyszałam, że to może być koniec.

Zosia walczyła dalej! Po tygodniach leczenia podjęto decyzję o kolejnej operacji. Znowu pojawiły się komplikacje. Operacje i pobyty w szpitalu uratowały życie naszej córki, ale też mocno wyniszczyły jej organizm.

Zosia puchnie, sinieje, męczy się, więcej śpi… Terminy operacji w ośrodkach w Polsce są odległe. Zdecydowaliśmy się szukać pomocy za granicą, gdzie czas oczekiwania krótszy.

Lekarze w Niemczech zdecydowali, że Zosia musi być operowana jak najszybciej, bo jej serce może nie wytrzymać długo i w każdej chwili przestać bić… 

Życie naszego dziecka zostało wycenione na prawie 400 tysięcy. Mimo wsparcia bliskich nie jesteśmy w stanie zebrać tej kwoty. Nie możemy jej stracić!

Dziękujemy z całego serca za wsparcie, Agata i Władysław Bojanowscy

Rodzice Zosi