Portal nr 1 w powiecie bolesławieckim
REKLAMA Manilift zaprasza
BolecFORUM Nowy temat
Tylko na Bolcu
13 września 2022r. godz. 19:43, odsłon: 1977, Bolec.Info

Wspomnienia o Danucie Maślickiej

Poprosiliśmy parę osób o nakreślenie kilku słów o pani Danucie.
Danuta Maślicka
Danuta Maślicka (fot. Bernard Łętowski)

Danusię poznałem w latach dziewięćdziesątych, miałem przyjemność z nią współpracować w ramach pracy w Unii Wolności. Pomagałem jej organizować spotkania z ciekawymi ludźmi, z księdzem Józefem Tischnerem, z reżyserem Krzysztofem Zanussim, było tych zdarzeń było znacznie więcej, czasem wspierałem te działania finansowo i organizacyjnie, ona zajmowała się tym merytorycznie i wkładała wiele wysiłku w swoją pracę. Była bardzo ciekawą osobą, wniosła wiele ważnego do naszego życia społecznego i kulturalnego, była też zaangażowana w trakcie stanu wojennego, działała w opozycji, była też radną miejską.
Prywatnie to była oczytana, pasjonująca osoba, z którą świetnie się rozmawiało. Miała swoje zdanie i umiała go bronić, to była ciekawa, nietuzinkowa osoba. Myślę, że będzie nam jej bardzo brakowało. Wiadomość o jej śmierci to wielki smutek.

Jan Cołokidzi
 

Danusia była dużą wartością Bolesławca. Pozostaje wielki żal...

Krystyna Juszkiewicz
 

Moja Pani Dyrektor…
osoba, która uwierzyła we mnie zatrudniając przed laty w Bolesławieckim Ośrodku Kultury. Wspaniała kobieta, z wielką klasą, o pięknej duszy. Zawsze otwarta na nasze pomysły. Była nie tylko dyrektorem, ale świetnym kreatorem kultury. Przez lata tworzyła i animowała wiele niezwykłych wydarzeń: targi ceramiki (które dziś znamy jako BŚC), misterium chleba, międzynarodowe plenery, wystawy uznanych artystów.
Zapraszała do Bolesławca znakomite osoby ze świata polskiej kultury, jak ksiądz Józef Tischner, Krzysztof Zanussi, Ryszard Kapuściński, czy Andrzej Szczypiorski, Podziwiałam ją wówczas za upór, wytrwałość, obserwowałam jak przygotowywała się do każdego z tych spotkań. To były lata 90. tamtego stulecia, bez internetu i telefonów do managerów. Do każdej z tych osób pisała odręcznie piękne listy, a po otrzymaniu odpowiedzi dbała o każdy szczegół pobytu w Bolesławcu. Czytała wydane książki, artykuły w prasie, zaznaczała teksty, wybrane zdania, tematy które potem poruszała w rozmowie. W organizację angażowała nie tylko nas, pracowników, ale również swoich przyjaciół, znajomych. Ktoś zaoferował transport, ktoś przygotował obiad, ktoś zapłacił za nocleg. Wszyscy potem z wypiekami na twarzy zasiadaliśmy w wypełnionej po brzegi sali Forum, aby posłuchać ciekawej rozmowy, a Pani Danuta z dziennikarskim zacięciem zadawała coraz to więcej pytań. Każdy taki wieczór to nie była tylko rozmowa, to było zawsze spotkanie dwóch wielkich osobowości. Będzie mi Jej brakowało, bo śmierć tak wyjątkowej osoby to wielka strata dla bolesławieckiej kultury.

Iwona Bojko
 

Danusia była świetnym kompanem do rozmów, osobą, z którą można było ciekawie porozmawiać o sztuce. Byliśmy z jednej gliny, była fanką Gliniany. Często dyskutowaliśmy na różne tematy i chyba, choć wiele nas różniło, bardzo się lubiliśmy. To, co robiła jako dyrektorka Bolesławieckiego Ośrodka Kultury było imponujące i mówi samo za siebie. To była kobieta z klasą.

Bogdan Nowak

 

Wspaniała kobieta, kontaktowa, zawsze o wszystkim można było z nią porozmawiać. Szanowała ludzi i ciągle myślała o lepszej przyszłości. Szkoda, ż tacy ludzie odchodzą.

Kazimierz Marczewski
 

Z głębokim żalem i smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Pani Danuty Maślickiej, wieloletniej dyrektorki naszego ośrodka. W swoich wspomnieniach pisała: „Nie wyobrażam sobie życia bez pomysłu”. Czas pokazał niewiarygodną trafność tej myśli, bowiem Pani Danuta była niewyczerpanym źródłem aktywności, w którym aż kipiało od pomysłów, a co najważniejsze – w piękny i twórczy sposób realizowanych. W Bolesławieckim Ośrodku Kultury – Międzynarodowym Centrum Ceramiki nieraz wspominaliśmy jej inicjatywy, które z pasją realizowała. To właśnie ona m.in. kształtowała rangę Bolesławieckiego Święta Ceramiki czy Międzynarodowego Pleneru Ceramiczno – Rzeźbiarskiego. Bolesławianie pamiętają spotkania i rozmowy z wybitnymi osobistościami z pierwszych stron gazet: Józefem Tischnerem, Krzysztofem Zanussim, Ryszardem Kapuścińskim czy Olgą Tokarczuk, które prowadziła z prawdziwie dziennikarską werwą.

Kiedy ostatni raz rozmawiałem z Panią Maślicką podczas wernisażu wystawy „Bolesławianki, bolesławianie – pokażcie się”, w otoczeniu jej bajecznie pięknych parawanów umawialiśmy się na współpracę i …

Dziś, kartkując poświęcony Jej artykuł w „Roczniku Bolesławieckim 2013”, natknąłem się na swoiste podsumowanie curriculum vitae Pani Danuty: „Świat stoi przed nami otworem. (…) Myślę, że należy się skupić na tym, co człowiekowi jest najbliższe, co jeszcze może zrobić, kogo pocieszyć, komu pomóc.”

Rodzinie i Najbliższym Zmarłej składamy wyrazy szczerego współczucia.

Kornel Filipowicz w imieniu Załogi Bolesławieckiego Ośrodka Kultury – Międzynarodowego Centrum Ceramiki
 

Danuta Maślicka należała do osób aktywnie współtworzących naszą lokalną rzeczywistość – była niezwykle zaangażowana, bezkompromisowa,
pełna inicjatyw i zawsze otwarta na nowe pomysły oraz idee. Łączyła w sobie siłę i aktywność oraz wrażliwość i subtelność. Poetka i estetka o szerokim, otwartym umyśle oraz błyskotliwa erudytka. W pamięci tych, którzy mieli zaszczyt i przyjemność z Nią współpracować, pozostanie osobą niezwykle ważną dla bolesławieckiej kultury i życia społecznego w naszym mieście. 


Anna Bober-Tubaj
​​​​​​​

Z Danutą spotkaliśmy się pod koniec 89 roku, gdy utworzyła Obywatelski Komitet Samorządowy przy pośle Janie Kisiliczyku, Przygotowywaliśmy się do wolnych wybory samorządowych. W maju te wybory wygraliśmy, zdobywając największą ilość głosów do Rady Miasta. Danuta potem bardzo aktywnie działała w kulturze, została dyrektorką Bolesławieckiego Ośrodka Kultury, wprowadziła tam dużo ciekawych form, choćby swoje autorskie spotkania. Była przekonywującą i udawało się jej ściągać do Bolesławca wielu słynnych i cenionych ludzi. To były świetne spotkania. 

Wtedy też powstała idea targów ceramicznych, które potem przekształciły się w Bolesławieckie Święto Cremaiki. Udało się też utrzymać Międzynarodowy plener Ceramiczno Rzeźbiarski. 

Danuta była bardzo aktywna, miała klasę, w pewnym sensie była damą. Współpracowaliśmy niemal przez dwa kadencje mojej prezydentury i ten okres współpracy bardzo cenię i dobrze wspominam. 

Józef Król

 

Z głębokim żalem i smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Pani Danuty Maślickiej, wieloletniej nauczycielki ZSOiZ w Bolesławcu, pisarki i propagatorki kultury.
Jako długoletnia dyrektorka Bolesławieckiego Ośrodka Kultury tworzyła i animowała wiele niezwykłych wydarzeń, zapraszając do Bolesławca uznanych dla kultury polskiej twórców (poetów, reżyserów, artystów). Była doktorem nauk humanistycznych, a swoją pasję i zamiłowanie do słowa przekazywała także w pracy pedagogicznej, kiedy to była nauczycielką języka polskiego w Zespole Szkół Ogólnokształcących i Zawodowych im. mjra Henryka Sucharskiego w Bolesławcu. Była jedną z działaczek opozycyjnych w czasach „Solidarności”, czemu poświęciła autobiograficzną książkę „Znikopis”. Pisała, malowała, inicjowała wiele działań kulturalnych w mieście ceramiki.
Po przejściu na emeryturę postanowiła realizować swoje pasje, m. in. tworząc wraz z mężem przepiękne finezyjne parawany, a także amatorsko fotografując otaczającą nas rzeczywistość.

 
Społeczność szkolna ZSOiZ w Bolesławcu składa wyrazy współczucia Rodzinie i bliskim zmarłej.

 

Kilka słów Bernarda Łętowskiego o zmarłej możecie przeczytać TUTAJ.

Ostatnie pożegnanie zmarłej rozpocznie się 15 września, w czwartek, w południe, na Cmentarzu Komunalnym w Bolesławcu.

Wspomnienia o Danucie Maślickiej

~~E i J Hałubiec niezalogowany
14 września 2022r. o 0:55
Danuta Maślicka była Obywatelką w najlepszym tego słowa znaczeniu; aktywnie angażowała się w wiele przedsięwzięć oraz inspirowała innych do tworzenia społeczeństwa obywatelskiego. Była Osobą odważnie przeciwstawiającą się ograniczaniu przynależnych praw.
W roku 1989, mając za sobą piękną kartę opozycyjną mogła z powodzeniem kandydować do sejmu.  Zdecydowała się poprzeć Jana Kisiliczyka i zaangażowała się w jego kampanię, która przyniosła sukces. Wzięła aktywny udział w wyborach samorządowych w roku 1990 tworząc Obywatelski Komitet Samorządowy, który uzyskał największą liczbę mandatów do Rady Miejskiej. Kontaktowała się wówczas często z twórcą reformy samorządowej profesorem Jerzym Regulskim, który odwiedzał Bolesławiec i wziął udział w przedwyborczym wiecu.  Wzięła się z tego autentyczna przyjaźń profesora z Panią Danutą, który w takich jak Ona osobach upatrywał gwarancję sukcesu demokratycznych przemian. 
Wspólnie z mężem i w gronie kilku osób współtworzyła telewizję lokalną Bolesławiec i redagowała pierwsze programy. Była zawsze ciekawa ludzi i gotowa do wsparcia. Potrafiła dostrzec ich potrzeby i ukryte możliwości. Nawiązywała bardzo liczne i głębokie relacje. Pozostawiła wiele osób w szoku i z poczuciem pustki...

W jednym z wydanych tomików poezji pisała :

Mogę to sobie wyobrazić -
Wchodzę do kuchni 
a tam mnie nie ma
szukam w pokoju
jednym, drugim, trzecim
tam też mnie nie ma

Niczego nie przestawiam
nie podlewam kwiatów
nie pytam siebie
kiedy wreszcie przeczytam te książki
niczego nie zapisuję
nie podnoszę słuchawki
choć telefon dzwoni i dzwoni
nie myślę ile mi jeszcze zostało

Nie ma mnie

To gdzie ja teraz jestem ?



Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~Rdzawy Rdest niezalogowany
14 września 2022r. o 8:06
Ale wspominki TW Marka mogliście sobie darować.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~Brązowoszara Nemezja niezalogowany
14 września 2022r. o 11:39
~~Rdzawy Rdest napisał(a): Ale wspominki TW Marka mogliście sobie darować.

Przecież w tym mieście nic bez niego, wszędobylskiego.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~Ewa Majchrowska niezalogowany
14 września 2022r. o 14:01
Z ogromnym smutkiem przyjęłam wiadomość o śmierci Danuty Maślickiej. Wszechstronnej kobiety. Inspirującej do działania i dającej odwagę do niezależnego myślenia nie tylko w trudnym czasie wielu przemian politycznych, ale i kiedy współtworzyła społeczeństwo obywatelskie. W podziękowaniu za wszystkie rozmowy. Do zobaczenia Danusiu.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~Kasztanowatordzawy Bodziszek niezalogowany
14 września 2022r. o 14:20
T.W.A.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
Wypowiedz się:
Jeśli zostawisz to pole puste przypiszemy Ci losową ksywę.
Publikacja czyichś danych osobowych bez zezwolenia czy użycie zwrotów obraźliwych podlega odpowiedzialności karnej i będzie skutkować przekazaniem danych publikującego organom ścigania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku. Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
Daj nam Cynk - zgarnij nagrodę!

Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!

Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].

Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).

REKLAMA Metrohouse zaprasza