1 czerwca 2010r. godz. 08:02, odsłon: 2735, Bolec.InfoStarszy Brat krytykuje BTG
Z perspektywy czasu widzę, że BTG chciało storpedować nasze działania - mówi Stanisław Wiza o wsparciu organizacji dla sprawy VAT.
Stanisław Wiza (fot. Bolec.Info)
O sprawie wysokości podatku VAT, jaki muszą odprowadzać bolesławieckiego zakłady produkujące ceramikę pisaliśmy już w lutym 2010 w artykule
Miasto Ceramiki bez ceramiki? oraz
Sprawa VAT: Zaklady Ceramiczne prostują. Mniejsze firmy protestują, że są zmuszone płacić 22% stawkę podatku, większe nie zgadzają się z ich argumentacją.
Rozmawiamy dzisiaj z panem
Stanisławem Wizą, Starszym Bractwa Ceramicznego w Bolesławcu.
Kazimierz Marczewski, Bolec.Info: Panie Stanisławie proszę krótko przedstawić się Bolecnautom.
Stanisław Wiza: Nazywam się Stanisław Wiza, jestem przedsiębiorcą – emerytem, współwłaścicielem Ceramiki Artystycznej „WIZA” w Parowej.
Działam czynnie zawodowo i społecznie. Ostatnio wybrano mnie Wielkim Bratem Bractwa Ceramicznego, co jest dla mnie wielkim zaszczytem. W trakcie wykonywania mojej pracy zdobyłem olbrzymią wiedzę na temat produkcji ceramiki i przedsiębiorczości. Pragnę tą wiedzą podzielić się z młodymi artystami ceramikami. Ja sam zostałem wyróżniony przez Ministra Kultury i Sztuki specjalnym dyplomem.
Porozmawiajmy o biznesie. Proszę powiedzieć czy sprawy podatku 7% VATu zostały rozstrzygnięte na korzyść ceramików?
To bardzo trudna sprawa. Jest tak, że jedne firmy płacą 7% VATu i inne 22% - tych ceramików stawia w bardzo trudnej sytuacji. Od razu musimy zapłacić podatek równy 15 procent przychodów netto.
To bardzo dużo. Co robiliście w tej sytuacji?
Sprawą zajęliśmy się jako Cech Rzemiosł Różnych i Drobnej Wytwórczości jako Sekcja Ceramików.
Skonsolidowaliśmy własne działania, efektem tego było nawiązanie współpracy z Prezydentem Bolesławca. Pan Prezydent podjął tę problematykę, odpowiedział pozytywnie, organizując wspólne spotkanie z ceramikami. W tym samym czasie rozmawialiśmy z kancelarią prawną w Łodzi, zastanawiając się jakie mamy prawne szanse lobbowania w Sejmie w kierunku zmian w ustawach VAT z 22% na 7% i wtedy problem załatwilibyśmy do końca.
Jakie były efekty Waszej pracy i co zrobiliście?
Zorganizowaliśmy Bractwo Ceramików - to inicjatywa Prezydenta. Prawie wszyscy ceramicy zaczęli aktywnie uczestniczyć w tym projekcie.
Czy wszystkie zakłady współpracowały w tej sprawie?
Przykro mi, ale dwa największe zakłady ceramiczne z ulicy Kościuszki, nie nawiązały z nami współpracy i nie chciały nam pomóc.
A może jakieś inne organizacje przedsiębiorców wsparły Wasze działania?
Muszę odpowiedzieć: tak.
Co znaczy muszę powiedzieć?
Odpowiedź jest prosta. Gdy mieliśmy koncepcję realizacji poszczególnych etapów zmierzających do załatwienia sprawy zostaliśmy zaproszeni imiennie na zebranie Bolesławieckiego Towarzystwa Gospodarczego.
Co miało na celu spotkanie?
Z perspektywy czasu widzę, że Bolesławieckie Towarzystwo Gospodarcze chciało storpedować nasze działania, przejmując kontrolę nad najważniejszą sprawą ceramików płacących 22% VAT.
Ale co w tym złego? Przecież Bolesławieckie Towarzystwo Gospodarcze pomaga przedsiębiorcom.
Nie sądzę. Myślę, że tym razem bardziej chodziło o wykorzystanie tej kwestii jako nośnego tematu do celów politycznych, a nie normalnego załatwienia. Ja jestem zwolennikiem działań niespektakularnych.
No dobrze, ale niech Pan powie co dalej tym 22% VATem. Jak się toczy dalej sprawa?
W ramach tamtego spotkania adresatem tego pytania, jest Prezes BTG Karol Stasik.
Widzę, że już nic więcej od Pana teraz w tym temacie się nie dowiem. Dlatego na koniec naszej rozmowy tradycyjne pytanie.
Co chciałby Pan przekazać Bolecnautom?
Od 50 lat działam jako przedsiębiorca prywatny. Jestem pewny, że Bolecnauci zgodzą się z moją opinią, że mieszanie polityki do gospodarki jest szkodliwym działaniem, bo stoi się wtedy w rozkroku, tu by się chciało i tam by się chciało. To jest po prostu chore.
Dziękuję dziękuję za rozmowę, życzę dużo zdrowia i sukcesów.
Dziękuję