20 marca 2013r. godz. 18:32, odsłon: 5030, Kazimierz MarczewskiTąpnięcie w Polkowicach
Po siedmiu godzinach ratownicy uratowali 19 górników, uwięzionych na głębokości ponad tysiąca metrów pod ziemią, po silnym tąpnięciu w kopalni "Rudna" w Polkowicach.
(fot. Wikipedia)
W dniu 19 marca 2013 roku po godzinie 22.00 w kopalni "Rudna" w Polkowicach miało miejsce tąpnięcie, które było odczuwalne w mieście Polkowice i w okolicach. Wstrząs trwał kilkanaście sekund i był odczuwalny w promieniu kilkunastu kilometrów od kopalni.
- W Bolesławcu przy ulicy Łukasiewicza żyrandole w naszym pokoju zaczęły się poruszać- mówi Bolec.Info Prezes Stowarzyszenia Górników Surowców Mineralnych. Ten wstrząs miał siłę określaną 5 stopni w skali Richtera- dodaje.
Natychmiast uruchomiono akcję ratowniczą, rozpoczęły ją trzy zastępy ratowników. W momencie tąpnięcia w strefie zagrożenia, ponad tysiąc metrów pod ziemią, pracowało 42 górników. Dziewiętnastu udało się szybko ewakuować. Potem udało się wydostać kolejnym czterem górnikom.
Pod ziemią w zagrożonej strefie, odciętych od świata pozostało dalszych 19 górników, ratownicy nie mieli od nich żadnych sygnałów.
Akcja ratownicza trwała ponad siedem godzin, zasypanych, wszystkich górników udało się uratować i ewakuować na powierzchnię.
Na uratowanych górników czekały na powierzchni zdenerwowani członkowie rodzin.
Specjalna komisja powołana przez Wyższy Urząd Górniczy zbada okoliczności wypadku.
Podobny silny wstrząs w kopalni "Rudna" miał silę 4,8 stopni w skali Richtera w roku 2010, wtedy w rejonie wstrząsu znajdowało się 27 górników, trzech z nich niestety zginęło.
Daj nam Cynk - zgarnij nagrodę!
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij
formularz lub wyślij pod adres:
[email protected].
Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).