~~Sina Portulaka napisał(a): Emik to nie porażka, to dno. Tam nic nie ma. Szukałem działu książek historycznych, nie ma. Wąskie wejście i wyjście. Władze miasta odtrąbiły kolejny sukces, a tam nic ciekawego nie ma.
Bo to nie jest salon tylko punkt odbioru przesyłek zamówionych w internecie.
Książki to mogą być w Empiku we Wrocławiu bo tam te wymacane książki w sklepie wlicza się w cenę sprzedanych a są tam ludzie których na nie stać.
W Bolesławcu ludzie książek kupować nie będą ale do macania chętnych będzie wielu i dlatego mamy tylko punkt odbioru przesyłek.