cemoi07 napisał(a): ~Bogusław Nowak napisał(a): Post powyższy podpisuję jako Bogusław Nowak.
Pan Filistyński zarządza cmentarzem i potrafi z niego wycisnąć dochód dla miasta o jakim inne, nawet okoliczne miasta mogłyby tylko pomarzyć! Cmentarz to biznes, a celem działalności gospodarczej jest maksymalizacja zysku. On to robi, jego pracodawca Roman wciągnął Go na swoją listę - bo widać ceni Go jako fachowca!
ludzie!!! "cmentarz to biznes" ?? włos na glowie się jeży
Jak to biznes, to najlepszy na świecie bezkonkurencyjny: każdy musi umrzeć, jakiż to biznes????
Ale takie czasy..... kościół to tez biznes: zyski trzeba maksymalizować, wycisnąć ile się da!!!!!
a Pan F. grabarz chyba od kościelnych zatem uczyl sie tego "biznesu"
świat oszalal: grabarze i ksieża = biznesmeni od maxymalizacji zyskow i wyciągania "ile się da"