Od razu po studiach powinieneś się zgodzić na taką płacę, zbieraj staż, doświadczenie, a potem szukaj lepszej pracy. Wybacz, ale fakt, iż skończyłeś studia niewiele oznacza.
Czasem mi wcisną stażystę do pomocy i przerażenie mnie bierze, na początek zdobywaj doświadczenie, a swą dumę, na razie, schowaj. Nadejdzie czas na wybrzydzanie, wierz mi ;).

~ napisał(a): Od razu po studiach powinieneś się zgodzić na taką płacę, zbieraj staż, doświadczenie, a potem szukaj lepszej pracy. Wybacz, ale fakt, iż skończyłeś studia niewiele oznacza.
Czasem mi wcisną stażystę do pomocy i przerażenie mnie bierze, na początek zdobywaj doświadczenie, a swą dumę, na razie, schowaj. Nadejdzie czas na wybrzydzanie, wierz mi ;).

przestan bredzic czlowieku. Minimalna jest dla niewyksztalconych a nie dla inzynierow. W niemczech po studiach by mial srednia krajowa, minimalna to dostaje sprzataczka. A jak uwazacie w tym lpk ze po studiach informatycznych nic sie Nie umie to zatrudnijcie pijaczkow zbasenow - nic nie potrafia a Beda pracowac za wino. No ale wy ich nie zatrudniliscie bo szukacie specjaliste ktory bedzie robil za tyle co robol. CWANIAKI!!!!

Ma rację, popracuj i nabierz doświadczenia. Przychodzą do mnie młodzi i jeszcze dużo się muszą uczyć, to oni powinni płacić pracodawcy, przez pierwsze miesiące a później wymagać.
Chyba, że studiowałeś zaocznie i jednocześnie pracowałeś.
Jak popracujesz kilka miesięcy, to zrozumiesz co Ci teraz napisałem. Chociaż zdarzają się zdolni i jakimś biurze w urzędzie łapią wszystko w tydzień, ale w firmach wymagają więcej.

Należy mu wybaczyć, młody jest, zaraz po studiach również mnie charakteryzowała mnie taka arogancja, gdyż w mym mniemaniu fakt ukończenia Pwr i tytułu mgr inż. upoważnia mnie do takich wymagań, a nie innych ;).

~Grazyna napisał(a): Tu nic nie znajdziesz szkoda czasu i nerwow.Ja jestem Grafikiem Komputerowym z pelnymi kwalifikacjami i dwoma jezykami ang.i niem. i przeszłam gehennę.Wszedzie 1.500.00 zl.W piątek lece do Danii.Czesc!!!

Jeśli po duńsku piszesz tak samo, jak po polsku, to nie wróżę Ci kariery. W całym tekście tylko jeden "ogonek", brak przecinków, spacji po kropkach. Zawód nie wiedzieć czemu napisany dużą literą, skróty języków w środku zdania. Przejście tego krótkiego tekstu było dla mnie gehenną.

ja tez szukam pracy jako informatyk [email protected]

Zgadzam się z przedmówcami odnośnie doświadczania a przede wszystkim pokory. Parę lat temu byłem w niemalże identycznej sytuacji, znalazłem pracę za minimalną krajową a po paru latach i wykazaniu się zarabiam znacznie więcej. Jeżeli nie chce Ci się czekać i jesteś aż taki dobry to możesz śmiało wyjechać do Niemiec i zbierać kokosy lub założyć własny biznes i sam sobie te kokosy wypłacać.

Łap, to co jest i zdobywaj doświadczenie. Nie muszę chyba wspominać, że dla informatyka znajomość angielskiego to podstawa - chociaż na komunikatywnym poziomie. Znajomość Linuxa też mile widziana.
Jeśli pensja ci nie odpowiada, to masz 2 wyjścia - albo rozkręć własny biznes, albo szukać szczęścia poza granicami naszego kraju.

Na początek możesz też dorabiać na własną rękę - ogłoś się, że jesteś informatykiem, określ zakres usług, które wykonujesz. Jeśli będziesz w tym dobry i zdobędziesz stałych klientów, pozostaje tylko założyć własną firmę. Powodzenia!