~Mieszkaniec napisał(a): A czemu mam odchodzić od wiary. Pan Jezus od nikogo nie wołał kasy i nie wystawiał paragonów. Ludzie mądrzeją i nie maja ochoty sponsorować takich gamoniów. Jak wezmą nauki Papieża Franciszka i sie cos zmieni w kosciele to i moze ludzie okażą im łaskę i za co łaska będą dawać bądź nie. Wyszkolone mohery zamiast wnuczką to im dają to sie powinno ukrócic (a pozniej jedna z druga ze pieniedzy nie maja)
Ludzie nie odchodzą za 800 zł od wiary, ale mogą odejść w końcu od kościoła. Bo będą mieli po ludzku dość obłudy i hipokryzji.
Po drugie nie ma czegoś takiego jak nauki Franciszka w sprawie ubóstwa księży. Zastanów się proszę. Słowa o skromności i ubóstwie były dla gawiedzi, a nie dla biskupów. Skąd ta pewność? Gdyby papież chciał, by zmieniło się podejście biskupów to by im wydał takie polecenie i oni musieliby to polecenie wykonać. Forma polecenia w kościele jest mi nieznana, ale nie były nim słowa na ŚDM.
"Po owocach ich poznacie" - więc jak te owoce słów Franciszka wyglądają? To pytanie retoryczne rzecz jasna...
Najlepszym podsumowaniem słów Franciszka i słuchających go biskupów są słowa piosenki:
"Wszyscy zgadzają się ze sobą, a będzie nadal tak jak jest".