skorn napisał(a): qwax_ napisał(a):
Otóż 2 maja 2014 w Odessie (Ukraina) tamtejsi banderowcy spalili żywcem dziesiątki Rosjan.
Obchodzi mnie to tyle, ile Rosjan obchodziłaby śmierć Polaków. Czyli wcale.
Won z tą propagandą, zarówno banderowską jak i proputinowską.
Widzisz jaki ty ograniczony jesteś.
Ja jestem Polakiem i mnie to obchodzi, tak samo jak znalazłoby się bardzo wielu Rosjan, których obchodziłaby śmierć Polaków.
Nie wrzucaj wszystkich do jednego worka i nie mierz innych swoją małą miareczką...