~Marek napisał(a): W Borbecie mają już pracowników , teraz będą ich szkolić . W pierwszej kolejności przyjmują ludzi z niemieckim i to perfekcyjnym . Szukają ludzi z przynajmniej z 10 letnim doświadczeniem w fabrykach . Szanse mają tylko dobrzy fachowcy a nie jacyś z urzędów pracy . Wiem , bo będę tam Master-Produktion ( Mistrz Produkcji ) i mam się zająć rekrutacją pracowników .

master produktion tj zerżnięte z tłumacza gogle,w jezyku n wymawia się inaczej,mistrzu.

od Lutego nie będzie już wolnych miejsc pracy,wszystkie etaty biorą terroryści muzułmańscy.

Mistrz produkcji to po niemiecku Produktionsmeister.

~Marek napisał(a): W Borbecie mają już pracowników , teraz będą ich szkolić . W pierwszej kolejności przyjmują ludzi z niemieckim i to perfekcyjnym . Szukają ludzi z przynajmniej z 10 letnim doświadczeniem w fabrykach . Szanse mają tylko dobrzy fachowcy a nie jacyś z urzędów pracy . Wiem , bo będę tam Master-Produktion ( Mistrz Produkcji ) i mam się zająć rekrutacją pracowników .

Piszesz,że mają już pracowników a jednocześnie masz zająć się rekrutacją.Masterze!Logiki brak.

~Marek napisał(a): W Borbecie mają już pracowników , teraz będą ich szkolić . W pierwszej kolejności przyjmują ludzi z niemieckim i to perfekcyjnym . Szukają ludzi z przynajmniej z 10 letnim doświadczeniem w fabrykach . Szanse mają tylko dobrzy fachowcy a nie jacyś z urzędów pracy . Wiem , bo będę tam Master-Produktion ( Mistrz Produkcji ) i mam się zająć rekrutacją pracowników .

Piszesz,że mają już pracowników a jednocześnie masz zająć się rekrutacją.Masterze!Logiki brak.

byłem na rozmowie. proponują 10e na godzine(produkcja), 15e(kadra niższego szczebla). praca ciężka (dźwiganie, gorąco). docelowo ma pracować 400 osób. . na produkcję wymagają podstawy niemieckiego...do kadry zarządzającej perfekt. większość kadry zarządzającej wyższego szczebla to niemcy. niższego to Polacy którzy będą zarządzać produkcją i pracownikami. Niestety mój niemiecki nie pozwolił mi dostać się do kadry zarządzającej, a produkcja mnie nie interesuje więc odmówiłem

no ja też byłem na rozmowie zaproponowali 15e,ale ja zażądałem 17 e ,nie zgodzili się na 17e, więc zrezygnowałem ,i teraz dalej robie na strefie za 1650 pln

~klucz-nick napisał(a): no ja też byłem na rozmowie zaproponowali 15e,ale ja zażądałem 17 e ,nie zgodzili się na 17e, więc zrezygnowałem ,i teraz dalej robie na strefie za 1650 pln

to mozesz byc dumny z siebie.
nie bedzie szkop plul ci w twarz