Halloween w stempelki

Jak wam się podoba tradycja bolesławiecka w połączeniu z Halloween?

Dynia w stempelki (fot. Zakłady "Ceramiczne Bolesławiec")

Takim zdjęciem dyni w dekoracji stempelkowej reklamują dzisiaj na Facebooku swoją ofertę Zakłady Ceramiczne "Bolesławiec". To swoiste połączenie bolesławieckiej tradycji ceramicznej i tradycji Halloween. Ceramiczne dynie są w ofercie państwowej spółki od lat, w dużej mierze przeznaczone na rynek zagraniczny. 

Tymczasem politycy Prawa i Sprawiedliwości nie są zwolennikami tradycji Halloween. Wirtualna Polska informuje dziś, że politycy PiS chcą zakazać Halloween w szkołach.

 - Nie można dzieciom fundować takiego horroru. Wieczorem te dynie z wyciętymi zębami wyglądają przerażająco – mówi Wirtualnej Polsce Gabriela Masłowska z PiS. - To moda bezkrytycznie przyjmowana z zagranicy. W szkołach często nauczyciele siłą rozpędu organizują takie bale dla dzieci, łatwo je zająć, cieszą się, że mogą się przebrać – mówi posłanka.

- Halloween nie jest tylko niewinną zabawą, ale niesie ze sobą poważne konsekwencje, choć wiele osób to bagatelizuje, a nawet ośmiesza – wypowiedział się dla Polskiej Agencji Prasowej rzecznik Konferencji Episkopatu Polski ks. Paweł Rytel-Andrianik.

Jak podaje WP Egzorcyści Diecezji Płockiej zaapelowali, by nie organizować Halloween dla dzieci, gdyż tradycja ta "Często wiąże się ze wzrostem liczby opętań wśród dzieci, które wcześniej bawiły się w Halloween. Zgłaszają się do nas rodzice z prośbą o pomoc, z powodu pojawiających się problemów u dzieci, które brały udział w różnych „zabawach”, odbywających się w okolicach 31 października. Halloween nie jest niewinną, beztroską zabawą, ale grozi otwarciem się na działanie złych duchów".

Na Facebooku bolesławieckiej ceramiki dynia w stempelki wzbudziła wielkie zainteresowanie i entuzjazm. Jedyny krytyczny komentarz brzmi: "Uwielbiam Bolesławiec....Ale lampion koszmar...."