22 kwietnia 2010r. godz. 00:02, odsłon: 4988, bolec.info

Radni poparli Burniaka

Dla Rady Miasta pilniejszą sprawą jest uczczenie pamięci ofiar katastrofy niż wsparcie lokalnej przedsiębiorczości.

Po chwili ciszy poświęconej śp. Lechowi Kaczyńskiemu, oraz pozostałym ofiarom katastrofy rządowego samolotu w Smoleńsku radni przeszli do zmieniania porządku obrad 50 sesji.
Na wniosek Przewodniczącej Rady Miasta Janiny Pietrak-Babijczuk radni zatwierdzili dodanie do porządku obrad dyskusji nad uchwałą dotyczącą nadania rondom w naszym mieście imienia Lecha Kaczyńskiego oraz Jerzego Szmajdzińskiego. Z porządku obrad zniknęła za to uchwała o lokalizacji kasyna gry w Bolesławcu.

Dla radnych ważniejsze pomniki niż rozwój przedsiębiorczości
Podczas ogłoszonej już na samym początku obrad przerwy zwołano wspólne posiedzenie komisji Rady Miasta, w celu zajęcia stanowiska w sprawie nadania imion rondom. Z podobną propozycją kilka dni wcześniej wystąpił były prezydent Bolesławca Józef Burniak. Rada Miasta podjęła decyzję o poparciu tego pomysłu.
Radni uznali, iż pilniejszą sprawą jest uczczenie pamięci ofiar niedawnej katastrofy, niż udzielenie wsparcia dla lokalnego biznesu oraz ludzi, którzy ewentualnie mogliby podjąć w pracę mającym powstać kasynie. Rada wyda swoją opinię w tej sprawie najszybciej podczas kolejnej sesji pod koniec maja.

Błyskotliwy obserwator sesji zauważył jednak, że realizacja uchwały o nadaniu imion rondom prawdopodobnie ograniczy się tylko do wkopania pamiątkowych tablic, a żaden z mieszkańców nie będzie musiał wymieniać dowodu osobistego ze względu na zmianę adresu zamieszkania.
Warto także zauważyć, że zmarły przed kilkoma miesiącami, wielce zasłużony dla miasta, Honorowy Obywatel Bolesławca ks. Władysław Rączka, do tej pory nie doczekał się ulicy czy ronda swojego imienia.

Absolutorium dla Prezydenta
Wiele kontrowersji wzbudziło sprawozdanie z realizacji budżetu miasta w roku 2009. Radni Platformy Obywatelskiej po raz kolejny zgłosili wątpliwości co do zasadności emitowania obligacji, które ich zdaniem niepotrzebnie zadłużyły budżet miasta. Radny opozycji Cezariusz Rudyk po raz kolejny wyraził niezadowolenie z niedostatecznego, jego zdaniem, zainteresowania Prezydenta Miasta nabyciem od kolei terenów byłego dworca wschodniego.

Radni Platformy Obywatelskiej głosowali przeciwko przyjęciu absolutorium dla Prezydenta Miasta Piotra Romana, jednak na nic się to zdało wobec niezwykle zgodnego głosowania radnych koalicji (5 głosów "przeciw" wobec 14 "za"). Absolutorium zostało więc udzielone, choć w tym roku niejednogłośnie.

SMS do radnego
Podczas zgłaszania przez radnych interpelacji głos zabrał radny Bogusław Nowak.

- Sytuacja ta miała miejsce 10 kwietnia 2010 r., kiedy to dostałem bardzo wulgarnego i obraźliwego SMS-a na mój telefon komórkowy, podpisanego: Jerzy Zieliński. Nie przytoczę [treści] tutaj... - Takimi słowami Bogusław Nowak zwrócił się w swojej interpelacji do Prezydenta Miasta Piotra Romana. Jak się okazało, treść wspomnianej wiadomości brzmiała „Jesteś bydle! Jerzy Zieliński”. – Proszę o wyciągnięcie wszelkich konsekwencji – prosił Radny.

Prezydent odmówił jednak interwencji, tłumacząc iż jest to prywatna sprawa między Jerzym Zielińskim (sekretarzem miasta), a Bogusławem Nowakiem, którzy są przecież sąsiadami.