Portal nr 1 w powiecie bolesławieckim
BolecFORUM Nowy temat
25 kwietnia 2012r. godz. 11:30, odsłon: 15660, Bolec.Info

Szkoła katolicka w Bolesławcu?

Podczas XXII sesji Rady Miasta Piotr Roman poinformował o planach utworzenia w Bolesławcu szkoły katolickiej.
(fot. Telewizja Łużyce)
Plany Urzędu Miasta wzbudziły wątpliwości radnego PO Mirosława Sakowskiego, dyrektora II Liceum. - Panie prezydencie gdzie taka szkoła miałaby się mieścić? W którym miejscu naszego miasta? Czy to będzie budynek po Zespole Szkół nr 2? Czy nie uważa Pan, że taka szkoła będzie konkurencją dla szkół miejskich, ponieważ dzieci będą odpływały ze szkół miejskich do katolickiej, co się łączy z utratą miejsc pracy? I trzecia sprawa jak wygląda finansowanie tych szkół, czy miasto będzie musiało łożyć na te cele?

Prezydent w odpowiedzi przedstawił przykłady innych polskich miast, w których takie szkoły funkcjonują. - Ja się będę bardzo cieszyć, że będzie konkurencja, bo my musimy zapewnić pluralizm, musimy zapewnić ludziom możliwość wyboru. Są tacy, którzy będą chcieli posłać dzieci do szkoły świeckiej, a są tacy, którzy do katolickiej, podobnie jak w Poznaniu, Łowiczu, Elblągu, Warszawie, Krakowie. My stwarzamy możliwość a decyzja należeć będzie do rodziców.

Prezydent poinformował także, że podczas najbliższego spotkania ze Starostą chce go namówić aby szkoła katolicka obejmowała swoim zasięgiem także nauczanie ponadgimnazjalne.

Piotr Roman odniósł się także do pytania radnego Sakowskiego, dotyczącego finansowania szkoły. - Zgodnie z polskim prawem szkoły tego typu finansowane są na każde dziecko. To znaczy subwencja oświatowa przeliczana jest na dziecko i to powinno starczyć na utrzymanie szkoły.

Według planów i poczynionych już działań szkoła katolicka miałaby się mieścić w budynku Miejskiego Zespołu Szkół nr 2, który powoli pustoszeje ze względu na małą liczbę dzieci. Podczas sesji prezydent stwierdził, że dzięki energicznym działaniom prezydenta Kornela Filipowicza możliwe, że będziemy mieli jedną z najlepszych szkół na Dolnym Śląsku.

Szkoła katolicka w Bolesławcu?

~ niezalogowany
15 lutego 2013r. o 22:15
Mój Boże! Raz w miesiącu w szkole! A tak na codzień to i do kościoła chyba się ciężko wybrać...
Jasne, że szkoła jest publiczna, ale jednak katolicka, więc albo przyjmuję jej warunki albo omijam z daleka.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~zacofany moher niezalogowany
15 lutego 2013r. o 22:56
Z ciekawości obejrzałem sobie ten kwestionariusz:
http://boleslawiec.pijarzy.pl/files/pliki-do-pobrania/rekrutacja/szkola-podstawowa-kwestionariusz_0.pdf
Ciekaw jestem, który punkt wskazał tej osobie, że dziecku zabraknie czasu do nauki?
Poza tym w każdym punkcie jest miejsce na odpowiedź: tak lub nie. Gdyby ojcowie nie dopuszczali odpowiedzi NIE, to po prostu napisaliby jakie zasady obowiązują.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~- niezalogowany
16 lutego 2013r. o 8:39
Zacofany nie bądż taki do przodu.(...)Tak że nie zawsze jak coś nie jest opisane, to tego nie ma.

Zmoderowano 17.02.2013 godz.10:55 - powód: offtop (sentinel)
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~ niezalogowany
16 lutego 2013r. o 10:15
~zacofany moher napisał(a): Poza tym w każdym punkcie jest miejsce na odpowiedź: tak lub nie. Gdyby ojcowie nie dopuszczali odpowiedzi NIE, to po prostu napisaliby jakie zasady obowiązują.


Być może ze wzgledu na to , że jest to szkoła publiczna, nie mogą wpisać do obowiązujących zasad, comiesięczny obowiązek uczestniczenia w mszy "szkolnej" oraz w nabożeństwach podczas świat lirturgiczych i uroczystości szkolnych.Podobnie z obowiązkiem uczestniczenia w odpłatnych zajęciach pozalekcyjnych w formie powiększonej liczby godzin przedmiotowych i działalności świetlicy szkolnej, dlatego w tym przypadku konieczna jest deklaracja o datkach dobrowolnych niezbędnych do sfinansowania tych zajęć.
Czy odpowiedź NIE, nie spowoduje odrzucenie wniosku o przyjęcie do szkoły??
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~zacofany moher niezalogowany
16 lutego 2013r. o 20:37
(...)
~ napisał(a): Tak że nie zawsze jak coś nie jest opisane, to tego nie ma.

Oczywiście, codziennie ćwiczy to GW.
~ napisał(a): Być może (...)

A być może pytają, żeby wiedzieć?

Zmoderowano 17.02.2013 godz.10:56 - powód: korekta cytowania (sentinel)
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
Wypowiedz się:
Jeśli zostawisz to pole puste przypiszemy Ci losową ksywę.
Publikacja czyichś danych osobowych bez zezwolenia czy użycie zwrotów obraźliwych podlega odpowiedzialności karnej i będzie skutkować przekazaniem danych publikującego organom ścigania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku. Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
Daj nam Cynk - zgarnij nagrodę!

Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!

Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].

Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).

REKLAMAEfekt-Okna zaprasza