20 października 2012r. godz. 10:08, odsłon: 9815, Bolec.Info

Odchody na szybach wieżowca UM - efekt banera?

Wracamy do sprawy banera zawieszonego na ścianie "wieżowca" UM. Okazuje się, że "efekty" reklamy widoczne są dopiero po jej zdjęciu.

Po raz kolejny naszych Czytelników zaniepokoił wygląd bolesławieckiego "wieżowca" Urzędu Miasta. Tym razem Bolecnauci zwrócili uwagę na wyjątkowo brudne okna w reprezentacyjnym budynku Urzędu Miasta w Bolesławcu.

- Okna wieżowca od strony placu Popiełuszki są zabrudzone odchodami ptasimi, to prawdopodobnie skutek wcześniej zainstalowanego baneru. Ptaki robiły swoje, a ich odchody przedostawały się między baner a okna - powiedział w rozmowie telefonicznej jeden z Bolecnautów. – To skandal, żeby tak wyglądał wieżowiec Urzędu Miasta, zabrudzenia są szczególnie widoczne przed południem przy świecącym słońcu - dodał na zakończenie rozmowy.

19 października 2012 roku byliśmy na miejscu około godziny 11.00 i faktycznie okna są zabrudzone odchodami ptaków. Na wykonanych zdjęciach od zewnątrz i wewnątrz budynku wieżowca widać brudne okna, które powodują, że zarówno pracownicy urzędu, jak i petenci mają niezbyt przyjemny widok na miasto. Ściana od strony pl. Piłsudskiego wygląda jednak bez zastrzeżeń.

Zapytaliśmy Agnieszkę Gergont, Rzecznika Prasowego UM, czy Urząd zna temat i czy stan wieżowca ma związek z zainstaowaną na nim wcześniej reklamą Bolesławieckiego Święta Ceramiki i nowootwieranego centrum handlowego. - Sprawę przedstawię Wydziałowi Organizacyjnemu Urzędu Miasta do rozpatrzenia - poinformowała rzeczniczka. - Szyby wieżowca myje się raz do roku i wymaga to ogłoszenia przetargu. W tym roku takie czyszczenie miało już miejsce - dodała.

Nie udało nam się dowiedzieć czy jaki jest koszt mycia zabrudzonych szyb i czy koszty te były zaplanowane w budżecie tegorocznego Bolesławieckiego Święta Ceramiki?

Po naszej publikacji dot. zamieszczenia banera reklamowego na ścianie wieżowca także inne media podjęły temat, próbujac udowodnić, że interwencja Bolec.Info nie ma podstaw. Okazuje się jednak, że "efekty" reklamy widoczne są także po Święcie Ceramiki.