Przyjechali do Zamku Kliczków, aby sfingować kradzież Audi Q8. Zapomnieli o monitoringu

Wart 270 900 zł leasingowany samochód odjechał z hotelowego parkingu. Jego użytkownicy zapomnieli włączyć alarm i zostawili w aucie pasażera.

Skradziony samochód. (fot. KPP Bolesławiec)

Prokuratura Rejonowa w Bolesławcu skierowała do Sądu Okręgowego w Jeleniej Górze akt oskarżenia przeciwko 36-letniej Justynie Ł. oraz jej konkubentowi, 37-letniemu Patrykowi F. To mieszkańcy powiatu bolesławieckiego oskarżeni o zawiadomienie organów ścigania o niepopełnionym przestępstwie oraz przywłaszczenie samochodu o wartości 270 900 zł.

W toku śledztwa ustalono, że 26 kwietnia 2024 roku oskarżeni wraz z inną nieustaloną dotąd osobą przyjechali leasingowanym samochodem marki Audi Q8 do hotelu Zamek Kliczków w celach wypoczynkowych. Po wypakowaniu bagaży, Patryk W. odstawił pojazd na parking hotelowy. Opuszczając samochód o godz.18:32, nie zamknął go i nie uzbroił alarmu, po czym udał się do hotelu. Jak wynika z zapisu monitoringu, po upływie około 30 minut, w samochodzie włączyły się światła awaryjne, zostały otwarte, lekko uchylone i szybko zamknięte drzwi, od strony kierowcy. Szerokość uchylenia uniemożliwiała komukolwiek wejście i wyjście z samochodu. Czyli był w nim pasażer. Po zamknięciu drzwi pojazd  został uruchomiony przez nieustaloną osobę i odjechał w nieznanym kierunku.

28 kwietnia 2024 roku oskarżeni telefonicznie powiadomili Komendę Powiatową Policji w Bolesławcu o kradzieży z włamaniem samochodu marki Audi Q8. Wiedzieli, że przestępstwa tego nie popełniono.

Oskarżonym przedstawiono zarzuty popełnienia czynów kwalifikowanych z art. 238 kk i art. 284 § 2 w zw. z art.294 § 1 kk, które zagrożone są karą od 1roku do 10 lat pozbawienia wolności.

Sprawcy nie przyznali się do popełnienia zarzucanych im czynów. Złożyli wyjaśnienia.

Prokurator Rejonowy w Bolesławcu zastosował wobec nich wolnościowe środki zapobiegawcze, w postaci zakazu opuszczania kraju.  Ponadto, wobec oskarżonej Justyny Ł., na poczet naprawienia wyrządzonej przestępstwem szkody, zastosowano zabezpieczenie majątkowe w postaci 7600 zł oraz hipoteki przymusowej w kwocie 300 000 zł.