Raczej nieuwaga instruktorów i zapominalstwo uczniów.... Drugie mogę zrozumieć, pierwszego nie.

UWAGA: Klucznick jest ciepły i wypisuje głupoty na wszystkie tematy. !!

Na tego gościa włącza się ignora, lepiej nie karmić trola.

"potrzebna jest czujność, bo diabeł nie śpi"

~klucznik napisał(a):

~~~ napisał(a): ~światła dzienne na wysokości typowej dla halogenów to nieporozumienie, nawet fabryczne - choć te najczęściej jako tako świecą... Przy lekkich wzniesieniach na drodze nie widać ich. Takie światełka, to chyba tylko po to żeby kierowca ze spokojem sumienia jechał z przekonaniem że jest widoczny, bo ma światła zgodnie z prawem. Powinno się zmienić przepis - dzienne na wysokości drogowych lamp.

poczytaj kodeks drogowy,a potem sie wypowiadaj.jak czytam takie nedzne wypociny jak twoje to nie chcialbym takiego buca spotkac na drodze :P a co z wysokoscia aut?moje auto swiatla ma na wysokosci twojej szyby,i co ty na to drajwerze? :P

bucem nie jestem, mylisz mnie z kimś innym :-) ,nie rozumiem dlaczego prosisz mnie abym poczytał kodeks drogowy, bo przecież do tego nawiązywałem pisząc o zmianie przepisu- minimalna wysokość świateł 25 cm to wg mnie nieporozumienie. Jak masz światła dzienne wysoko to ok - tylko takich chciałbym spotykać na drodze :-p . Mimo, ż nie jestem kierowcą zawodowym, to miesięcznie przejeżdżam ok. kilka tys km, więc raczej mam podstawy żeby mieć wyrobioną na ten temat opinię

~ napisał(a):

~klucznik napisał(a):

~~~ napisał(a): ~światła dzienne na wysokości typowej dla halogenów to nieporozumienie, nawet fabryczne - choć te najczęściej jako tako świecą... Przy lekkich wzniesieniach na drodze nie widać ich. Takie światełka, to chyba tylko po to żeby kierowca ze spokojem sumienia jechał z przekonaniem że jest widoczny, bo ma światła zgodnie z prawem. Powinno się zmienić przepis - dzienne na wysokości drogowych lamp.

poczytaj kodeks drogowy,a potem sie wypowiadaj.jak czytam takie nedzne wypociny jak twoje to nie chcialbym takiego buca spotkac na drodze :P a co z wysokoscia aut?moje auto swiatla ma na wysokosci twojej szyby,i co ty na to drajwerze? :P

Klucznik daj spokój ,to beret.PIS-dzielec nie wie o czym PISze.Ewentualna wymiana 2 moich fabrycznych żarówek świateł do jazdy w dzień w moim Citroenie w serwisie kosztuje tyle co waligrucha bierze jako zasiłek dla bezrobotnych.
Walić przygłupa-gołodupca.

Kilka faktów :
- nie jestem beretem, co do gruchy... to zdarzało się... ale pewnie nie tylko mi :P
- nie wiem ile wynosi zasiłek... myślę że co najmniej 500-600 zł, więc chwalenie się (cieszenie się ????), że więcej wydajesz na wymianę 2 żarówek nie świadczy dobrze o rozwoju intelektualnym. Chyba, że po prostu przemówiła przez Ciebie urażona duma bogacza :-))))

Niestety niekiedy najlepsza regulacja świateł nie pomoże. Nowe auta, szczególnie busy oślepiają (szczególnie pochodne Ducato i Master). Wszystkiemu winna jest geometria lampy. Testowana w warunkach laboratoryjnych świeci wybornie, ale wystarczy lekkie zabrudzenie i już nie jest tak pięknie i kolorowo... No i druga sprawa. LUDZIE! To pokrętełko do regulacji wysokości świateł nie parzy. Jeśli wieziesz z tyłu kilka osób, ciężki ładunek obniż sobie światło. Po co na darmo oświetlać niebo :P

~ łon napisał(a): UWAGA: Klucznick jest ciepły i wypisuje głupoty na wszystkie tematy. !!

zaraz ty będziesz zimny :P


Dopisane 11.03.2016r. o godz. 19:08:

~ napisał(a):

~klucznik napisał(a):

~~~ napisał(a): ~światła dzienne na wysokości typowej dla halogenów to nieporozumienie, nawet fabryczne - choć te najczęściej jako tako świecą... Przy lekkich wzniesieniach na drodze nie widać ich. Takie światełka, to chyba tylko po to żeby kierowca ze spokojem sumienia jechał z przekonaniem że jest widoczny, bo ma światła zgodnie z prawem. Powinno się zmienić przepis - dzienne na wysokości drogowych lamp.

poczytaj kodeks drogowy,a potem sie wypowiadaj.jak czytam takie nedzne wypociny jak twoje to nie chcialbym takiego buca spotkac na drodze :P a co z wysokoscia aut?moje auto swiatla ma na wysokosci twojej szyby,i co ty na to drajwerze? :P

:D:D
Mądrala się znalazł, który porównuje wysokie auto, bus, dostawczak? Do typowego auta osobowego :D Co za "drajwer" :D Chociaż bardziej cwaniaczek... Idź wozić te swoje warzywka, a nie wypowiadaj się na poważne tematy ;) Jechał za mną ostatnio taki buc ze światłami na wysokości mojej tylnej szyby nie dalej jak 5m za mną przy prędkości około 90km/h. Aż miałem ochotę mu narobić stracha i zacząć hamować, ale szkoda mi było mojego samochodu i nic nie pozostało, jak złamać przepisy przez de-bi-la. Tak samo dzisiaj autobus z PKS rano. Już widno, widoczność dobra, ale przeciwmgłowe przednie włączone. Kolejny "drajwer".... Takoż mijał mnie koleś na długich, gdzie ani trochę nie poprawiały już widoczności Dopiero jak mu przyświeciłem, to burak wyłączył. "Drajwerek"... A takich kwiatków mam prawie codziennie... Jak ktoś nie potrafi jeździć, to niech nie wsiada albo cofnie się do szkoły.

jestem powazny przeczytałem ze zrozumieniem kodeks drogowy(czego i tobię życzę)nie posiadam busa i nie chandluje warzywkami,ale jak czytam twoje posty to odnosze wrażenie ze masz kapuściany łeb,następny nauczyciel drogowy :P