~anonim napisał(a): Powiat nie dokładał i nie będzie dokładał do przejazdów na terenie powiatu, co było dokładnie powiedziane przy tworzeniu planu transportowego, natomiast powiat od 1 stycznia 2017 roku będzie refundował ulgi ustawowe zamiast Urzędu Marszałkowskiego, a przewoźnika do obsługi linii użyteczności publicznej będzie wybierał w drodze konkursu.
Tak. Co więcej - zgodnie z treścią projektu planu transportowego udostępnioną do konsultacji (był o tym artykuł pod koniec sierpnia) założenia są następujące: 1.) społeczeństwo się starzeje, więc dojeżdżających do szkół będzie coraz mniej, 2.) coraz więcej gospodarstw domowych ma samochód
Nikt nie wziął pod uwagę - choćby na marginesie - polityki prorodzinnej, więc IMHO cel w/w działań jest jasny: ani Urząd marszałkowski, ani gminy nie mają ochoty na wydawanie pieniędzy na refundację ulg ustawowych.
~Żal mi Ci3 niezalogowany 3 listopada 2015r. o 20:55
~~1 napisał(a):
A czy mieszkając poza miastem, przyszło Pani do głowy, że oprócz dobrodziejstw "ciszy" są niedogodności?
Jeśli nie stać Panią na nie to może wypadałoby się przeprowadzić.
Matematyka jest prosta i niezmienna od wielu lat.
. Zanim coś napiszesz napisz to na brudno i dopiero potem przepisz Pani a racje ja mieszkam W dobrej ok 2km od miasta i uwież że jest tak blisko a autobusów prawie nir ma a poco na osiedle kwiatowe 4 autobusy w 1 godziné? Panie andrzeju pan nie likwiduje autobusów tak do ok 6km xa miastem bo to ...izm!!! Tak jak ty k*****e
Nie wszyscy mieszkańcy podmiejskich terenów posiadają prawo jazdy a co dopiero własne auta.. wielu dojeżdża do pracy autobusami, dzieci do szkoły.. Może warto poszukać innego rozwiązania ?
[...] nie szukaj perfekcji. Naucz się żyć z myślą, że wady są częścią doskonałości...
Sprawa autobusów wraca po raz kolejny.Na nic prośby, petycje mieszkańców (tu: wsi Bolesławice) do Wójta Gminy, że kursy autobusów są potrzebne zarówno dla dzieci i młodzieży, jak i ludzi w średnim wieku, którzy pracujemy w Bolesławcu i potrzebujemy czymś się dostać do pracy. Dzieci z Bolesławic są "zregionizowane" w Dąbrowie Bolesławieckiej, ale okazuje się,że nie chodzą tam do szkoły, bo wszystkie są przemeldowane u bliskich i znajomych w Bolesławcu, żeby móc chodzić do przedszkoli i szkoły nr 3 w Bolesławcu. Świadczy to o tym, że w Bolesławicach nie ma dzieci w wieku przedszkolnym i szkolnym. Czy Wójt Gminy o tym wie?
Jesteśmy takimi samymi podatnikami (ze stosunku pracy i miejsca zamieszkania) jak mieszkańcy Bolesławca. Dlaczego od soboty do poniedziałku jesteśmy pozbawieni możliwości dojazdu do miasta? I jeszcze się myśli i ograniczaniu? Podobno jesteśmy w 21 wieku - i co z tego wynika? Sami sobie odpowiedzmy.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku.
Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
