Mój chłopak po niecałym tygodniu poszukiwan znalazł prace i mieszkanie w Ledien. Mieszkanie (załatwonie przez pracodawce) 40 euro za tydzien a praca.. obsluguje jakąs maszyne do robienia kartonów do pakowania cebulek kwiatowych.. pracuje od ponidziałku do piatku od 8-17 z godzinna przerwa za 7 euro za godzine... plus nadgodziny (np. wczoraj pracował cały dzien)... mówi ze opraca fajna bo nie męczaca... a czy 7 euro to mozliwa cena na zarobki w holandii?? Jak sądzicie?? a ile wy zarabiacie??
sida napisał(a): Mój chłopak po niecałym tygodniu poszukiwan znalazł prace i mieszkanie w Ledien. Mieszkanie (załatwonie przez pracodawce) 40 euro za tydzien a praca.. obsluguje jakąs maszyne do robienia kartonów do pakowania cebulek kwiatowych.. pracuje od ponidziałku do piatku od 8-17 z godzinna przerwa za 7 euro za godzine... plus nadgodziny (np. wczoraj pracował cały dzien)... mówi ze opraca fajna bo nie męczaca... a czy 7 euro to mozliwa cena na zarobki w holandii?? Jak sądzicie?? a ile wy zarabiacie??
Na to co wykonuje jest ok (podstawa), zarobki są zróżnicowane od posiadanego zawodu, umiejętnoci, dświadczenia, języka itp, długo można wymieniać...
Najważniejsze aby robił to co lubi i starał się rozwijać :)
Wtedy na pewno będzie zarabiał więcej...
Ile my zarabiamy? Mniej :)
Powodzenia :)
Tylko patrząc, że zarabiasz 7E x 8h x 20 dni = 1120E - 4*40E za mieszkanie = 960Euro x 4,20 to masz 4032 PLNów.
Wole zarabiać w Bolesławcu 2500, siedzieć na miejscu i zdobywać doświadczenie niż za 4000 siedzieć w Holandii jako fizyczny bez przyszłości.
~wygnaniec niezalogowany 30 listopada 2015r. o 15:14
To był przykład dla najniższej pensjii ja powiedzmy zarabiam 17€ na godz.x56 godz. Tygodniowo to już wole salej robic tu jako "fizyczny" jak to określiłeś....pzdr.
~taka prawda niezalogowany 30 listopada 2015r. o 15:21
osoby mieszkające nie w Polsce i zarabiające w euro za stawkę 7e nie pracują,bo to poniżające(no chyba ze zmusza sytuacja)
Polak który przyjeżdża "na chwilkę" aby dorobić do pensji w Polsce idzie za 7e i cieszy się jak dziecko.
Ze znajomością języka i mając fach w ręku staruje się ze stawką powyżej 12e i to netto.
Przy 7e na na godzinę wychodzi cos ponad 1000e miesięcznie a w Holandii,Niemczech czy Belgii za takie pieniądze nie utrzyma się nikt i taka jest prawda.
Owszem przelicząjąc to na złotówki jest już jakiś grosz,ale za granicą to psie pieniądze i wegetacja od wypłaty do wypłaty ;(
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku.
Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
