~cichy znajomy napisał(a): Dziecko jest nadal z nią ponieważ po zwolnieniu z policji około 1 w nocy poszła do szpitala wraz z koleżanka i zabrała dziecko a o 22 miała 2,16 promila wiec pytanie kto jej wydał kto pozwala decydować pijanej matce o opiece, kto wydaje dziecko ??? Ojciec nie zdążył dojechać z Szprotawy po maluszka a ona już go odebrała znam Krzyśka porządny facet nie pali nie pije ciężko pracuje tylko zakochał się w złej kobiecie był zauroczony mówiłem mu zostaw ja ale on był ślepy najbardziej boli mnie to ze czekał na tego brzdąca kupował szalał za nim świata nie widział poza synkiem a ona z dnia na dzień go zabrała bo znalazła kochanka ciężko sobie wyobrazić co czuje dziecko teraz ale ojciec też przeszedł swoje i nadal przechodzi ciągle coś na niego zgłasza a to z gazem ze niby pryskał w dziecko cały czas chłopka się chodzi tłumaczyć szkoda chłopa a ona ma taki wredny charakter fałszywe oskarżenia itp. rzucanie kamieniami w dom, zdemolowała samochód własnemu bratu z którym skłócona masakra i najgorsze jest to ze wszyscy jej wierzyli mam nadzieje że mleko się rozlało i ludzie już wiedzą jaka ona jest. Powinni zabrać jej prawa a dziecko do ojca chłopak by wreszcie zaznał spokój i dorastał obok taty u którego z resztą był w zeszłym roku bo identyczna sytuacja i ojciec miał synka 3 tygodnie i z tego co wiem matka ani razu nie była u syna ale wszystkie imprezy w bolcu zaliczała szok że taki ktoś ma dziecko pozdrawiam Krzyśka trzymam kciuki walcz chłopie wszyscy stoją po twojej stronie i nie poddawaj się.

Walcz Krzychu , ja wygrałem to i Ty możesz. Ta suka , co urodziła mi syna , jak się dowiedziała , że jest w ciąży , chciała go zabić... dzisiaj ma dwanaście lat ... wygrałem w życiowe szachy, Ty też wygrasz :) Trzeba tylko uwierzyć w sukces :) Matka Polka , to iluzja. Matki były kiedyś , dzisiaj już ich nie ma. A szkoda , jak sobie przypomnę swoją Matkę , z Jej poświęceniem , to do dzisiaj dziękuję Jej za uderzenie w policzek szmatą. Z domu była Tryzna i dziękuję Jej za to , że nie chciała mnie zabić , oraz wychowała na takiego sobie faceta , bez matury.

Walcz Krzysiu o swe potomstwo :)

Dobranoc :)

Skoro wiadomo, że matka była pijana odbierając dziecko to zlozylabym skargę do dyrektora szpitala na osobę która wydala osobie nietrzezwej dziecko. Zatrudnilabym naprawdę dobrego prawnika(w naszym mieście można znalezc) i zaczelabym prawdziwa walkę. Jeżeli udałoby się udowodnić matce przemoc stosowana na dziecku to postaralabym się jeszcze o karę więzienia. Polecam też poinformować interwencję bądź uwagę, takie programy naprawdę potrafią pomóc. Odbywały się już jakieś sprawy sądowe w zwaizku z opieką nad dzieckiem? Państwo jesteście małżeństwem?

nie dosc ze na ciaze probowala wszystkich zlapac to kradla na potege okradala wlasna rodzine znajomych a potem szargala ich imieniem, wlasnego brata do pierdla wsadzila! z ojca kaleke zrobila! na sasiadow policje wzywa! chleje ku... sie igra z prawem a ten brzdac na to wszystko patrzy! w zeszlym roku na festynie stalem niedaleko nich siedzialy w belt parku i taki byl ukrop one chlaly z zulami a maly pic nie dostal ani razu ! zabrac malca z tego piekla z tej patoli! zycze powodzenia tacie i trzymam kciuki
p.s. a ja to zlapac na miescie i ryj obic porzadnie!

kojarze ja z asa rowniez -kiedys pracowala tam,przesiadywala do 1 rano oczywiscie z kim z mamusia..pily a ile ona sie nakradla jakie manka wyszly..ciekawe dlaczego ona pracy nie szuka czy wg ktos ja zatrudni?ona nie robi nic zeby polepszyc byt dziecka jeszcze mi kase wisi moze czas scignac?mieszkam na przeciwko ich bloku kiedys tu nawet chowaly piwo pod wozek...one chodza za biedronke pic albo za szanchaj..ciagnie tego malego za reke idzie z fajka w gebie klnie do dziecka bylem i zglosilem zobaczymy co z tego wyjdzie..pozdrawiam

W odpowiedzi na liczne pytania powiem odnośnie czy toczy się sprawa o dziecko odpowiem że toczy się już od 2 lat do tej pory było już 11 rozpraw sądowych o małego i sprawa dalej się toczy bo to jest walka z systemem jako żołnierz jestem traktowany jako najgorszy element mimo iż nie piję, nie palę, nie mam problemów z prawem. W tym wszystkim najgorsze jest to iż szpital wydał dziecko matce która zjawiła się po Jakuba z koleżanką Marleną B. którą sąd pozbawił praw do jej własnego dziecka więc znajdę pytanie gdzie tu sprawiedliwość? ? A odnośnie pytania "jak pomóc" bardzo proszę o pomoc w nagłośnieniu sprawy bo szansę widzę tylko w mediach i mama nadzieję że dzięki temu że ludzie się tą sprawą zainteresowali ktoś wreszcie zwróci uwagę na nią i jej postępowanie zadzwoni na policję że coś jest nie tak. Jak wcześniej pisałem nie jestem z Bolesławca. Bardzo proszę wszystkich o pomoc i z góry dziękuję.

Czyli pomóc mogą ci co znają matkę dziecka.

znac moze pol miasta, pomoc z nich potencjalnie moze tylko garstka

Znam całą sytuacje od podszewki. Patologiczne prawo w naszym kraju faworyzuje matke, nie wazne czy jest ona alkoholiczka,narkomanka czy po prostu kobieta lekkich obyczajow . Krzysiek walczy o dziecko wydajac fortune, tuła sie od sądu do sądu ciagle slyszac to samo... Przeciez tu chodzi o jego syna, dziecko, żywą istotę która wychowujac sie przy takiej matce z gory skazana jest na ból i cierpienie... Dlaczego żaden sąd tego nie widzi?

Zastosowana autokorekta