~jj napisał(a): Widac,ze wszystcy kochali pania M??? :-) :-) :-),teraz powinni poleciec jej przyd...asy!!!!Pani M nie zarzadzala tylko wykorzystywala swoje UKLADY dlatego poniosła Konsekwencje ,a robila co chciała,bo potrafila wykorzystać prosty chwyt .Polegajacy na tym ,ze działa i podejmuje trudne decyzje w imieniu PREZESA ZC.Dobrze,ze obecny Prezes nie dal się na to nabrać.Poprzedni Prezes nawet nie wie ile produkcji zostało wyniesione z ZC.
~była pracownica napisał(a): Osoba, która odważyła się skontrolować panią M zasługuje na mój szacunek. To wielka odwaga nawet jak na prezesa. Zastanawiam się czy nie wrócić do pracy w ZC, atmosfera tam będzie sprzyjała wydajnej i bezstresowej pracy. Życzę powodzenia Zakładom Ceramicznym i PREZESOWI.