~ napisał(a): ~reo napisał(a): Niech oni sie wezmą za prawdziwe nauczanie a nie dzikie podskoki to nie poważne, Pan Jezus nie musiał rapować z Liroyem czy Peya żeby mieć naśladowców .
Przyznaję Tobie rację. Rapujący ksiądz, to przeczy powadze sprawowanej przez niego funkcji, i kojarzy się z tanimi chwytami marketingowymi, które mają przyciągnąć młodzież do kościoła. Ksiądz nie powinien "pajacować".
jakie zycie taki rap. Skoro jest ksiedzem to o czym ma rapowac? o dragach i dziwkach?
Jego rap jest autentyczny w przeciwienstwie do innych raperow, ktorzy udaja gangsterow, a co do czego to uciekaja do mamy pod sukienke.