DP napisał(a): ja ją znam

Jest mi milo z tego powodu. Dobrze, ze nie dalem odpowiedzi pytanie.

W całej znanej nam historii ludzkości było wielu uznawanych za herosów świata.
Czy którykolwiek z nich , nawet ten beatyfikowany na świętego doznał cudu zmartwychwstania ?

Skoro nie to cała doktryna wiary nie ma sensu.
Nie ma znaczenia kto zapoczątkował / stworzył / człowieka .Znaczenie ma bezwarunkowe , nieuniknione , całkowite przemijanie.
Składamy się z atomów i jedynie one trwają .Można oczywiście przyjąć że atom jest zaczątkiem życia .
Z niego pierwiastek potem komórka itd .

PanM napisał(a): Składamy się z atomów i jedynie one trwają .Można oczywiście przyjąć że atom jest zaczątkiem życia .
Z niego pierwiastek potem komórka itd .

Naukowy dowod w stylu Palikota.

~~ napisał(a):

PanM napisał(a): Składamy się z atomów i jedynie one trwają .Można oczywiście przyjąć że atom jest zaczątkiem życia .
Z niego pierwiastek potem komórka itd .

Naukowy dowod w stylu Palikota.

Dowód na co ?

ale pierdoły ...
w żadnej religii bóg nie istnieje
za to istnieją i mają się całkiem niezle ludzie którzy zrobią wszystko by w istnienie ''boga'' uwierzyć
ci spryciarze czyt. oszuści nie cofną się przed niczym by odwrócić uwagę od tego co naprawdę jest ważne a o czym wielu z was nie ma bladego pojęcia co widać po wpisach :D
robicie dokładnie to czego ci oszuści chcą czyli ...
im kompletnie nie zależy czy znajdziesz ''boga'' abyś go czuł
ty ''parafianinie'' ;) masz tylko w niego uwierzyć i o nim mówić ,mówić ,mówić ...myślisz że im- tym oszustom - zależy na tym byś czuł się szczęśliwym? nie!!!!-ty tylko i wyłącznie masz oczekiwać na szczęście :D
a oczekiwać masz na to pełen obaw w strachu i w ciągłym poczuciu winy ...hahaha

a kiedy jakimś cudem dostrzeżesz w sobie jeden z drugim odrobinę ''cząstki bożej '' kiedy dojdzie do ciebie że zbliżyłeś się do tego ''boga'' jakiś opasły purpurat nazwie to pychą :D
i co? ....ano nic tylko znowu to ty ''parafianinie -owieczko '' będziesz jedynym winnym :D


do jutra ...hahaha

qwax_ napisał(a):
Wikipedia to nie jest, nie była i nie będzie wiarygodnym źródłem wiedzy!!

Ja też czerpie wiedzę z wiary.
Brak szczepień powoduję upośledzenie umysłowe.

falco napisał(a):

ale pierdoły ...
w żadnej religii bóg nie istnieje
za to istnieją i mają się całkiem niezle ludzie którzy zrobią wszystko by w istnienie ''boga'' uwierzyć
ci spryciarze czyt. oszuści nie cofną się przed niczym by odwrócić uwagę od tego co naprawdę jest ważne a o czym wielu z was nie ma bladego pojęcia co widać po wpisach :D
robicie dokładnie to czego ci oszuści chcą czyli ...
im kompletnie nie zależy czy znajdziesz ''boga'' abyś go czuł
ty ''parafianinie'' ;) masz tylko w niego uwierzyć i o nim mówić ,mówić ,mówić ...myślisz że im- tym oszustom - zależy na tym byś czuł się szczęśliwym? nie!!!!-ty tylko i wyłącznie masz oczekiwać na szczęście :D
a oczekiwać masz na to pełen obaw w strachu i w ciągłym poczuciu winy ...hahaha

a kiedy jakimś cudem dostrzeżesz w sobie jeden z drugim odrobinę ''cząstki bożej '' kiedy dojdzie do ciebie że zbliżyłeś się do tego ''boga'' jakiś opasły purpurat nazwie to pychą :D
i co? ....ano nic tylko znowu to ty ''parafianinie -owieczko '' będziesz jedynym winnym :D


do jutra ...hahaha

Pieknie kabarecik forumowgo medrca. Zabawy i smiechu jestes dostarczycielem.

Cześć Pannozdzieckiem!
Jak Ci idzie zwiedzanie siódmego nieba? Czy Henoch jest dobrym przewodnikiem? Czy jego opis nie pasuje Ci do lubianych przez Ciebie teorii?

Ja znikam z tego forum definitywnie. Dyskutancie ni chcą się tak naprawdę nic dowiedzieć, a cała dyskusja wynika z ich kompulsywnego pisania na forum. Argumenty ich nie interesują, a mi szkoda czasu na dyskutowanie z trollami.
Powodzenia w szukaniu właściwej drogi - dla mnie długie poszukiwania skończyły się głębokim przekonaniem o jedynej drodze. Jak Jezus powiedział: "Jam jest drogą, prawdą i życiem".
Może kiedyś, gdzieś się spotkamy.