~~ napisał(a): Może piszcie gdzie mieszkacie będziemy chodzić s.rać na wasze ogródki, wycieraczki . Kocie g.ówna wam nie przeszkadzają , więc ludzkie tym bardziej nie powinny ....w końcu są bardziej humanitarne.
A tobie ekspercie od kotków życzę, by ktoś tak jak ja nagrał twojego kotka na porysowanej pazurami masce samochodu.Dowiesz się wtedy ile kosztuje lakierowanie jednego elementu i może zaczniesz brać odpowiedzialność za swojego kota. Wiedza najszybciej przychodzi przez portfel.

Teee... rasa "Panów" a dlaczego twoje gówna są bardziej humanitarne.... :>mNIE OSOBIŚCIE Mniej razi kupczynie kota niż takiego "Pana"

Zastosowana autokorekta

~~ napisał(a):

~~ napisał(a): Kotki są miłe, dokąd nie .ra.ją na grządkę na działce i dokąd nie trzeba z takiego ogródka rezygnować, a ktoś im jedzonko przynosi i cieszy się, że zrobił im dobrze. Ludzie nie ważni, nie muszą jeść tego co posiali i ciężko się napracowali. Kota szkoda, ale ludzi bardziej.

"...a ktoś im jedzonko przynosi..."? Wiadomo kto - "niebieska" mama

Helooo tu niebieska mama, w pierwszej kolejności za swoje pieniądze sterylizuję kotki.... kocury są w następnej kolejce :D Łysy podam termin kastracji w necie :>

Dowalić mu zacną grzywnę !!

~~xyz napisał(a):

~~ napisał(a): Może piszcie gdzie mieszkacie będziemy chodzić s.rać na wasze ogródki, wycieraczki . Kocie g.ówna wam nie przeszkadzają , więc ludzkie tym bardziej nie powinny ....w końcu są bardziej humanitarne.
A tobie ekspercie od kotków życzę, by ktoś tak jak ja nagrał twojego kotka na porysowanej pazurami masce samochodu.Dowiesz się wtedy ile kosztuje lakierowanie jednego elementu i może zaczniesz brać odpowiedzialność za swojego kota. Wiedza najszybciej przychodzi przez portfel.

Teee... rasa "Panów" a dlaczego twoje gówna są bardziej humanitarne.... :>mNIE OSOBIŚCIE Mniej razi kupczynie kota niż takiego "Pana"

Skoro mniej cię razi to znaczy że upodabniasz się do swego kota , twój i tak niewielki móżdżek kurczy się do wielkości kociego .
A moje g.ówna są humanitarne bo słowo to pochodzi od słowa HUMAN - ludzki , człowieczy. Ludzie twojego pokroju zatracili instynkt pierwotny i są skazani na wymarcie. Dla nich zwierzęta są bardziej ludzkie od ludzi . Kiedy dzikie zwierzę zabije człowieka to wszyscy mówią "to instynkt" . Jak człowiek zabije zwierzę to jest niehumanitarny .....
Ja pie.dolę wasza poprawność jest porównywalna do tej niemieckiej w stosunku do uchodźców.

„I cokolwiek uczynię, zamieni się na zawsze w to, co uczyniłam…” (W. Szymborska) Człowiek, jako istota myśląca.
Gatunek Homo sapiens...

~~ napisał(a):

~~xyz napisał(a):

~~ napisał(a): Może piszcie gdzie mieszkacie będziemy chodzić s.rać na wasze ogródki, wycieraczki . Kocie g.ówna wam nie przeszkadzają , więc ludzkie tym bardziej nie powinny ....w końcu są bardziej humanitarne.
A tobie ekspercie od kotków życzę, by ktoś tak jak ja nagrał twojego kotka na porysowanej pazurami masce samochodu.Dowiesz się wtedy ile kosztuje lakierowanie jednego elementu i może zaczniesz brać odpowiedzialność za swojego kota. Wiedza najszybciej przychodzi przez portfel.

Teee... rasa "Panów" a dlaczego twoje gówna są bardziej humanitarne.... :>mNIE OSOBIŚCIE Mniej razi kupczynie kota niż takiego "Pana"

Skoro mniej cię razi to znaczy że upodabniasz się do swego kota , twój i tak niewielki móżdżek kurczy się do wielkości kociego .
A moje g.ówna są humanitarne bo słowo to pochodzi od słowa HUMAN - ludzki , człowieczy. Ludzie twojego pokroju zatracili instynkt pierwotny i są skazani na wymarcie. Dla nich zwierzęta są bardziej ludzkie od ludzi . Kiedy dzikie zwierzę zabije człowieka to wszyscy mówią "to instynkt" . Jak człowiek zabije zwierzę to jest niehumanitarny .....
Ja pie.dolę wasza poprawność jest porównywalna do tej niemieckiej w stosunku do uchodźców.

Human....to ty się pier...ol z tym twoim przerośniętym "mózgiem" i przerośniętym "ego". Dla mnie zwierzęta są bardziej ludzkie od takiego w swoim mniemaniu "ludzkiego i człowieczego" :> !! paniska w swoim mniemaniu

bym hujowi leb urwal ale spotkam go zrobie z nim tak samo

~~ napisał(a):
A tobie ekspercie od kotków życzę, by ktoś tak jak ja nagrał twojego kotka na porysowanej pazurami masce samochodu.Dowiesz się wtedy ile kosztuje lakierowanie jednego elementu i może zaczniesz brać odpowiedzialność za swojego kota. Wiedza najszybciej przychodzi przez portfel.

jesli maska samochodu jest juz porysowana to co kotek ma z tym wspolnego?
jeszcze nie slyszalem o kotku, ktory rysuje twoj autoportret pazurem na masce samochodu, chyba chodzil do mdk na zajecia plastyczne.