~~Iza napisał(a):
Mamy wienkszośc konstytucyjnom . Zakaże sie zmuszania nauki do 18 lat- po co ?,zakaże sie rozwodów ,nie tsza bendzie płacić alimentóf , baby do garóf ,chłopy do roboty .
Oj tam, oj tam do garów, ... do pługa, bo całkiem dobrze im idzie zaorywanie totalnej opozycji - Rysiu usuwa aborcję, a Grzesiu konserwatystów :D
Mandat senatora to jak wygrany los na loterii! Parlamentarzyści izby wyższej zbyt wiele pracy nie mają, na zarobki narzekać nie mogą, w dodatku za pieniądze podatników mogą podróżować po całym świecie. I podróżować dalej będą, bo Kancelaria Senatu na same bilety lotnicze na najbliższe dwa lata zamierza wydać fortunę.
Urzędnicy ogłosili przetarg na zakup biletów lotniczych. „Przedmiotem zamówienia jest rezerwacja, sprzedaż i dostawa biletów lotniczych przez 24 miesiące lub do wyczerpania kwoty przeznaczonej na realizację zamówienia” – czytamy w dokumentach przetargowych. Kwota jest spora – to aż 3,2 mln zł. Mamy 100 senatorów, to oznacza, że każdy z nich średnio będzie mógł wylatać do końca kadencji aż 32 tys. zł.
Przy okazji, Kancelaria Senatu ujawniła, ile biletów musiała kupować w ostatnich latach. W 2015 r. senatorowie i pracownicy Kancelarii Senatu latali 237 razy, a w 2016 r. roku – już 388 razy! Z danych na 2016 r. wynika że najczęściej zagranicę podróżuje sam marszałek Senatu Stanisław Karczewski (63 l.). Okazja? Zawsze się znajdzie. A to narodowa pielgrzymka do Watykanu z okazji 1050. rocznicy Chrztu Polski (koszt 5 tys. zł), a to 70. rocznica Związku Lekarzy Polskich w Chicago (za 31 tys. zł). Senatorowie lubią też bardziej egzotyczne wyprawy: do Meksyku, Maroka, a nawet Tajlandii (w ramce)!
Oczywiście to wszystko były podróże służbowe. Wybrańcy narodu tak się przepracowują, że aż marszałek Senatu zarządził im miesiąc wolnego. I po świętach Bożego Narodzenia dopiero w tym tygodniu wracają do pracy. ''
a ty ''suwerenie '' zapie...przaj już zaraz po Sylwku ...hahaha
zniknie chamstwo w wypowiedziach ...ów -anonimów to wiesz ...
ja nie mam problemów z pisaniem normalnym nawet przyjaznym tonie ... Włóż sobie to między bajki , jak się nie popiszesz w stylu niezalogowanych agresywnych przeciwników PiS pewnie byś nie zasnął . Pokarz że się mylę , trzymam kciuki . Nielogujący się ... .
''Media huczą o "Blue Monday", dniu, który podobno jest najbardziej depresyjnym ze wszystkich w roku. Depresja zbiera jednak ogromne żniwo, zaś dla chorego "smutny" trzeci poniedziałek stycznia jest tak samo paskudny, jak pozostałe. Polacy w pierwszym półroczu 2017 wykorzystali niemal dwa miliony dni zwolnień lekarskich z powodu epizodu depresyjnego.''
jak sprawdzą to kontrolerzy ZUS?
testerem czy termometrem ?
bo zapowiedzieli wcześniej kontrole w związku z nadużywaniem zwolnień ...
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku.
Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.