~Zazieleniała Tunbergia napisał(a): Roman raz w towarzyszami z SLD a raz z miejscowym klerem. Człowiek którego światopoglądem jest miejskie koryto...

do biblioteki marsz i edukowac się..a nie słoniki starszym ludziom wciskac z agitką;)...

~~Białobrązowy Ligustr napisał(a):

~Zazieleniała Tunbergia napisał(a): Roman raz w towarzyszami z SLD a raz z miejscowym klerem. Człowiek którego światopoglądem jest miejskie koryto...

do biblioteki marsz i edukowac się..a nie słoniki starszym ludziom wciskac z agitką;)...

super..!!!!

~Zazieleniała Tunbergia napisał(a): Roman raz w towarzyszami z SLD a raz z miejscowym klerem. Człowiek którego światopoglądem jest miejskie koryto...

I o to właśnie chodzi. Władze lokalne nie są od wielkiej polityki a od spraw lokalnych. Od lokalnego koryta też. A jak się nie będzie dobrze robiło lokalnej społeczności to o korycie można pomarzyć. Taka prawda.

Taka impreza , i tylko 2 zdania i trzy zdjęcia ?
Szok !
Może czas się przejść po hucznej POKAZÓWIE , i zapytać państwo dziennikarze , dlaczego te komputery za miliardy nie działają, dlaczego w tak nowoczesnym ośrodku brak ładowarek tel, gniazd do laptopa itd, itp.
I dlaczego nie było pokazu na telebimie z przekątną 150 m !
Szkło , marmury, metal i nic więcej.
Tyle kasy i można powiedzieć w b.......o !

Impreza imprezą, Ale brak organizacji żenujący. Dzikie tlumy, który wpadły do centrum za parasolkami zgniatały się, dzieci płakały, refleksja nad bezpieczeństwem żadna.

.... Projekt został sfinansowany ze środków własnych bolesławian...

~Brunatnoruda Pietruszka napisał(a): Impreza imprezą, Ale brak organizacji żenujący. Dzikie tlumy, który wpadły do centrum za parasolkami zgniatały się, dzieci płakały, refleksja nad bezpieczeństwem żadna.

a ja widziałem ludzi usmiechnietych i zadowolonych ..taka refleksja ze im się podobało ;)

Kilka dni temu z wielką pompą został oddany obiekt w centrum miasta, którego koszt to aż 15 milionów złotych! Czy Bolesławiec na to stać? Zważywszy na to, że jego powierzchnia to około 1300 m2, łatwo można sobie przeliczyć, że jego m2 to koszt około 11.500 zł! Czy Bolesławianie o tym wiedzą? Oczywiście, że nie. Uważam, że każdorazowo przy planowaniu jakiejkolwiek inwestycji w mieście należałoby się zastanowić nad jej kosztami (i ich sensem) tzn. przeprowadzić dokładną analizę kosztów realizacji inwestycji, a należy tego dokonać zanim zleci się projekt, bo należałoby się zastanowić ILE chcemy (i jesteśmy w stanie wydać) jako miasto - na daną inwestycję. Istotą sprawy jest to, aby każdorazowo podawać koszty realizacji przy podejmowaniu decyzji, ale w przeliczeniu na m2 (bo to powinien być wyznacznik) i aby głosujący na sesjach radni mieli świadomość zanim zagłosują ZA lub PRZECIW. Jakże łatwo jest wydawać nieswoje pieniądze, co więcej pieniądze podatników, potem oczekując jedynie pochwał i oklasków. Każdy mieszkaniec chciałby mieszkać w pięknym mieście... to zrozumiałe, ale... Czy nie lepiej robić coś z mniejszym rozmachem, a pozostałą nadwyżkę przeznaczyć na inny potrzebny cel w mieście? Czy ktoś w ogóle myśli o tym ile będzie nas kosztować utrzymanie danej inwestycji w przyszłości? Obecny prezydent szczyci się tym, że wybudował tak piękny obiekt za notabene 15 milionów! Za taką sumę nie jest to trudne i każdy włodarz mógłby tego dokonać. Przecież wcale nie powiedziane, że taki sam obiekt, wyposażony w tańsze, ale równie dobre i funkcjonalne rozwiązania mógłby powstać za niższą kwotę... Zaś ta „nadwyżka” z tej konkretnej inwestycji mogłaby zostać przeznaczona np. na powstanie żłobka, który jest NIEZBĘDNY w naszym mieście lub inny potrzebny cel...
Iwona Jasińska Impuls Miasta