~~Zielonobrunatna Bazylia niezalogowany 8 listopada 2018r. o 14:19
Gdzie byłeś ostatnie lata? Z więzienia wyszedłeś?
To nie PO zlikwidowało polską armię(po co nam polska, skoro mamy niemiecką)?
To nie za PO zorganizowano schetynowską akcję widele, gdzie kilkuset przypadkowych ludzi "obrabiano" na komendzie.
To nie za PO trzymano 3 lata w areszcie pod coraz nowymi zarzutami niewinnego kibica Legii?
To nie za PO skazano niewinnego Komedę?
To nie za PO zabito na komisariatach 40 ludzi?
~Kredowobiała Sasanka niezalogowany 8 listopada 2018r. o 14:33
A to nie macierewicz roztrwonił najwięcej pieniędzy kupując krówki?
A to nie macierewicz zdradził polski wywiad?
A to nie macierewicz wpadł do siedziby NATO?
A to nie macierewicz niesłusznie próbował zhanbić polskich generałów?
a to nie za pisu wielcy generałowie masowo odeszli?
A to nie za pisu ośmieszył się BOR ?
A to nie pis jest winien katastrofy smoleńskiej?
A to nie Lech Kaczyński mógł mieć coś wspólnego ze skazaniem T.Komendy ?
A to nie za pisu zabito człowieka na komisariacie?
A to nie za pisu policjant z grupy antyterrorystycznej na imprezie wypadł przez okno?
A to nie za pisu komendant policji chodził bez spodni ?
PiS przedstawiło wykres pokazujący m.in. liczbę uzyskanych mandatów w radach gmin do 20 tys. mieszkańców. Dowodzi on niemal całkowitej marginalizacji przedstawicieli Koalicji Obywatelskiej, którzy mieli otrzymać zaledwie 166 mandatów. Więcej, bo 200 kandydatów wprowadzić miał do rad Sojusz Lewicy Demokratycznej. Partia Jarosława Kaczyńskiego pochwaliła się blisko 4 tys. radnych. Do jej poziomu może równać jedynie Polskie Stronnictwo Ludowe, które miało zdobyć 3108 miejsc.
Jednak w tych wyborach, w gminach do 20 tys. mieszkańców, wybieraliśmy ponad 32 tys. radnych. Gdzie na wykresie ujęto kilkadziesiąt tysięcy brakujących osób? Z pewnością nie pod kategorią "bezpartyjnych", których według PiS wybrano zaledwie 31.
Kolejne slajdy z konferencji Jarosława Kaczyńskiego dotyczyły wójtów, burmistrzów i prezydentów miast. Wątpliwości wzbudzają dwa wykresy poświęcone im pod względem liczby głosów i mandatów. Te slajdy pojawiły się tylko na konferencji prasowej i nie zostały później zaprezentowane w mediach społecznościowych. Biuro prasowe PiS odmówiło nam ich udostępnienia. W związku z tym jesteśmy zmuszeni posiłkować się zdjęciami z wystąpienia Jarosława Kaczyńskiego.
Ze wspomnianych wykresów wynika, że Polacy wybrali 170 wójtów, burmistrzów i prezydentów miast z PiS, 139 z PSL, 17 z KO, dwóch z SLD, dwóch z Kukiz'15 i jednego bezpartyjnego kandydata.
Natomiast biorąc pod uwagę liczbę głosów, kandydaci PiS mieli otrzymać ich nieco ponad 3 mln, KO - 1,7 mln, PSL - 551,9 tys., SLD - 215,6 tys., Kukiz'15 - 152,8 tys., a pozostałe ugrupowania, w tym kandydaci bezpartyjni - poniżej 100 tys. głosów
Prosta analiza danych PKW pokazuje, że w minionych wyborach wybieraliśmy 2477 wójtów, burmistrzów i prezydentów miast. W związku z tym PiS po raz kolejny nie uwzględnił na swoich wykresach kandydatów startujących z lokalnych komitetów. Na wykresie przedstawiono jedynie wybory 331 włodarzy. To nieco ponad 13 proc. całości, z czego kandydaci rządzącej partii wygrali w blisko 7 proc. miast, gmin wiejskich i miejsko-wiejskich. Jak powinien wyglądać wykres uwzględniający wszystkich wybranych wójtów, burmistrzów i prezydentów?
