Wreszcie ktoś napisał jak to działa!

~Zzieleniała Kalia napisał(a): Wreszcie ktoś napisał jak to działa!

Pytanie czemu miasto tego nie promuje. Pewnie dlatego że po sezonie zwiną projekt i powiedzą że nie wypaliło. Ale kasa z budżetu wydana.

Są koszmarnie brzydkie. I mają tylne oświetlenie w idiotycznym miejscu, za nisko, przysłonięte błotnikiem. Poza tym spoko.

Dla mnie super. Pojezdzilem z małżonką około 40 min i zapłaciłem 1.3 zł.

wyjazd poza strefę BROM powoduje dodatkowe koszty, czyli jakie???

nowy odcinek obwodnicy bolesławieckiej jest poza strefą BROM czy nie?

Tak. Ten odcinek jest poza strefą.

Sztuka dla sztuki. Nie podano kosztów zakupu (lub wynajmu), kosztów serwisowania, magazynowania, utrzymania aplikacji, doglądania ruchomości (pilnowania), instalacji infrastruktury (wiat i przystanków).
Może się okazać że ten rower, z wyglądu siekierką ciosany, jest droższy niż dobrej klasy rower MTB, ale co tam jak za wszystko płaci obywatel który już rower posiada :)
Prawdopodobnie taniej by było kupić tira używanych rowerów i rozdawać rok do roku albo zwolnić z podatków firmy handlujące rowerami i sami by zrobili taką inicjatywę wraz z budową przystanków pod sklepami.
No ale w mieście gdzie urzędnik miejski musi organizować wycieczki rowerowe, zawody biegowe, występy teatralne, happeningi, wystawy, koncerty, ogniska , finały miss, dożynki, to i musi ci rower zorganizować.
To wszystko jeszcze 20 lat temu ludzie sami sobie organizowali a dzisiaj musi być do tego armia urzędników którzy za darmo nie "pracują" i jakość tych przedsięwzięć jest mierna bo koszta organizacji przewyższają samą ich wartość.
Sieroctwo postępuje i taka sierota bez urzędnika kiedyś umrze bo nikt jej za rękę nie poprowadzi ku lepszemu jutru.
A jak będę jechał rowerem miejskim i łańcuch mi spadnie, to kogo wołać na tej miejskiej pustyni :D
Postuluję o aplikację SOS Roveł gdzie poprzez GPS nawołujemy mechanika rowerowego a call center szuka nam go w pobliżu