~~Purpurowa Lobelia napisał(a):

~~Paliowa Poziomka napisał(a):

~~Szafirowa Gailadia napisał(a): Co teraz z Burmistrzem ? Jakie są kolejne kroki prawne ? Czy czeka go banicja z Nowogrodźca ? Proszę o rzetelną informację . Dzięki.

Poczytaj sobie przepisy tumanie jeden:)

Czopusiu Relicha to może napisz kilka zdań odnośnie przepisów .Na pewno jest podstawa żeby rozpisać referendum i pogonić go z tego urzędu .Na pewno Rada może obniżyć mu zarobki .

NIe pisz bzdur i nie wprowadaj ludzi w błąd, chyba żę celowo chcesz nimi manipulować. Czy jest podstawa rozpisania referendum to jedno (argumenty zawsze będa "za" i "przeciw"), a czy jest możliwość zrobienia tego w tym momencie - to drugie. Przepisy mówią jasno: inicjatywa może być podjęta poprzez nieudzielenie absolutorium nie wcześniej, niż 9 miesięcy od wyborów albo jako inicjatywa radnych, których musi być 3/5 "za" (czyli w warunkach metropolii Nowy York nad Kwisą - 9), nie wcześniej, niż 10 miesięcy od wyborów. Obie uchwały bursmitrz może zaskarżyć, co wydłuża procedurę.
Tak więc na razie rewolucji nie będzie.

Zatem obniżą mu pobory i po zawodach.

Efekt będzie taki, ze pewnie będzie referendum wcześniej czy później. Burmistrza nie odwołają, bo nie będzie większości .... Za wszystko oczywiście zapłacą mieszkańcy, a efektów nie będzie.

~~Zielonoszary Cyprysik napisał(a): Efekt będzie taki, ze pewnie będzie referendum wcześniej czy później. Burmistrza nie odwołają, bo nie będzie większości .... Za wszystko oczywiście zapłacą mieszkańcy, a efektów nie będzie.

To jest najbardziej prawdopodobny scenariusz.

Zobaczcie co on gada Łużyca. Przyznaj się chłopie do porażki. Przepisy są jasne:
"Po zakończeniu debaty nad raportem o stanie gminy rada gminy przeprowadza głosowanie nad udzieleniem wójtowi wotum zaufania. Uchwałę o udzieleniu wójtowi wotum zaufania rada gminy podejmuje bezwzględną większością głosów ustawowego składu rady gminy. Niepodjęcie uchwały o udzieleniu wójtowi wotum zaufania jest równoznaczne z podjęciem uchwały o nieudzieleniu wójtowi wotum zaufania."

~Oranżowa Jeżówka napisał(a): Zobaczcie co on gada Łużyca. Przyznaj się chłopie do porażki. Przepisy są jasne:
"Po zakończeniu debaty nad raportem o stanie gminy rada gminy przeprowadza głosowanie nad udzieleniem wójtowi wotum zaufania. Uchwałę o udzieleniu wójtowi wotum zaufania rada gminy podejmuje bezwzględną większością głosów ustawowego składu rady gminy. Niepodjęcie uchwały o udzieleniu wójtowi wotum zaufania jest równoznaczne z podjęciem uchwały o nieudzieleniu wójtowi wotum zaufania."

Tu się zgadza, ale przy absolutorium to już tak nie działa z automatu. Po nieprzyjęciu uchwały w sprawie absolutorium , radni powinni głosować uchwałę w sprawie nieudzielenia absolutorium, a takiej uchwały nie było. Do poprawki zatem jest uchwała w spr udzielenia/nieudzielenia absolutorium, bo póki co takiej uchwały faktycznie nie podjęto.

~~Rudobrunatnyrudawa Gęsiówka napisał(a):

~Oranżowa Jeżówka napisał(a): Zobaczcie co on gada Łużyca. Przyznaj się chłopie do porażki. Przepisy są jasne:
"Po zakończeniu debaty nad raportem o stanie gminy rada gminy przeprowadza głosowanie nad udzieleniem wójtowi wotum zaufania. Uchwałę o udzieleniu wójtowi wotum zaufania rada gminy podejmuje bezwzględną większością głosów ustawowego składu rady gminy. Niepodjęcie uchwały o udzieleniu wójtowi wotum zaufania jest równoznaczne z podjęciem uchwały o nieudzieleniu wójtowi wotum zaufania."

Tu się zgadza, ale przy absolutorium to już tak nie działa z automatu. Po nieprzyjęciu uchwały w sprawie absolutorium , radni powinni głosować uchwałę w sprawie nieudzielenia absolutorium, a takiej uchwały nie było. Do poprawki zatem jest uchwała w spr udzielenia/nieudzielenia absolutorium, bo póki co takiej uchwały faktycznie nie podjęto.

Serio, to aż taka amatorszczyzna? :D

Panie Przewodniczący czy Pan wie o czym Pan mówi...
Po wywiadzie widać, że nie bardzo jest Pan w temacie.
Udzielili, nie udzielili, było wotum, nie było wotum.