Portal nr 1 w powiecie bolesławieckim
BolecFORUM Nowy temat
Wróć do komentowanego artykułu:
Protest kobiet na ulicach Bolesławca
22258
#Horus nieaktywny
7 listopada 2020r. o 18:34
:)
pięknie to ująłeś ...
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~Jasnoniebieska Lobelia niezalogowany
7 listopada 2020r. o 18:43
Horus znowu liże rowek ramaja 63B72 ...
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
22258
#Horus nieaktywny
7 listopada 2020r. o 19:00
63B72 ...

to kodzik po wylogowaniu?....hahahaha
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
15845
#MissWiedzyUczuc nieaktywny
7 listopada 2020r. o 19:11
Kochajmy każde życie :)
[img=1604694370_tmty51k.jpg]
Zmartwiona kobieta poszła do ginekologa i powiedziała:
- Doktorze, mam poważny problem i bardzo potrzebuje pańskiej pomocy. Mam dziecko, które ma niecały roczek, a ponownie zaszłam w ciążę. Nie chce mieć dziecka tak szybko
Na to doktor się spytał:
- No dobrze, ale co ja mam zrobić?
- Chciałabym, żeby pan przerwał moją ciąże. Mam nadzieję, że mi pan pomoże.
Lekarz pomyślał przez chwilę i powiedział:
- Chyba mam lepsze rozwiązanie tego problemu, zresztą dużo bezpieczniejsze dla pani.
Kobieta uśmiechnęła się, myśląc że lekarz zgodzi się na jej prośbę.
- Widzi pani, skoro nie chce pani się zajmować dwojgiem dzieci jednocześnie - kontynuował lekarz - zabijmy to pierwsze które trzyma pani teraz w rękach. W ten sposób będzie pani mogła trochę odpocząć zanim pojawi się kolejne. Skoro mamy zabić jedno z nich to chyba obojętne które. Poza tym, nie będzie ryzyka jakie niesie za sobą aborcja.
Kobieta mocno zaniepokojona słowami doktora krzyknęła:
- Ależ to okropne co pan mówi! Przecież to zbrodnia zabić dziecko!
- Zgadzam się - odparł ginekolog - Ale przecież wydawało mi się że nie ma pani nic przeciwko, więc pomyślałem że to lepsze rozwiązanie.
Lekarz uśmiechnął się widząc, że kobieta chyba zrozumiała do czego zmierza.
Przekonał matkę, że to nie ma różnicy które dziecko chce zabić. Zbrodnia jest ta sama!...( Danuta Grela)

kochaj, a będziesz kochany...
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
22258
#Horus nieaktywny
7 listopada 2020r. o 19:18


''Rodzice dziecka, którym prof. Chazan odmówił aborcji: Po urodzeniu lekarze bali nam się je pokazać
autor: Magdalena Rigamonti19.06.2015, 11:40; Aktualizacja: 22.10.2020, 15:53
Udostępnij na Facebooku [60]Udostępnij na Twitterze
Małżeństwo, któremu prof. Chazan odmówił przerwania ciąży, fot. Maksymilian Rigamonti
Małżeństwo, któremu prof. Chazan odmówił przerwania ciąży, fot. Maksymilian Rigamontiźródło: DGP
autor zdjęcia: Maksymilian Rigamonti

Od porodu i śmierci ich dziecka minął rok. Nie mogli mu pomóc nawet specjaliści medycyny paliatywnej z hospicjum, do którego kierował ich prof. Chazan. Z małżeństwem, któremu profesor odmówił aborcji, rozmawia Magdalena Rigamonti.

»
Powinniśmy pokazać zdjęcie naszego dziecka. Wodogłowie, brak części kości czaszki, w miejscu nosa dziura, rozszczepy kości policzkowej, wypłynięte oczy, brak powiek. Widok drastyczny. Ale może wtedy ludzie, którzy uważają, że prof. Bogdan Chazan uratował życie, zrozumieją, że tego życia nie można było ratować, że to dziecko nie było niepełnosprawne, takie, które można pielęgnować, leczyć, wozić na wózku.

Po urodzeniu lekarze bali mi się je pokazać. Sami byli wstrząśnięci. A prof. Chazan przedłużył tylko jego agonię. Tak, powinniśmy pokazać to zdjęcie, ale bylibyśmy oskarżeni o obrażanie czyichś uczuć. Za to prof. Chazan może bezkarnie obrażać nasze uczucia, mówiąc, że chcieliśmy zabić własne dziecko. Wmawia opinii publicznej, że przerwanie ciąży ze wskazań medycznych to rozszarpywanie dziecka na kawałki. A „obrońcy życia” robią pikiety, wywieszają wystawy ze zdjęciami rozszarpanych płodów. Tak, takich zdrowych płodów, zdrowych dzieci, które jeszcze niedawno rozszarpywał prof. Chazan, który teraz swoje winy chce odkupić naszym kosztem. Naszym i naszego dziecka. Takich zdrowych płodów rozszarpywanych w podziemiu aborcyjnym, z którym ani prof. Chazan, ani nasze państwo nie walczy. A my wiemy, że przerwanie ciąży w przypadku ciężkiej wady płodu to jest normalny, tylko przedwczesny poród. Okupiony bólem i cierpieniem, ale jednak normalny. I mając tę wiedzę, zdecydowaliśmy się na taki krok. My też jesteśmy katolikami i też jesteśmy przeciwni zabijaniu zdrowych płodów.



Znowu się z nimi spotkałam. Prawie rok od porodu i śmierci ich dziecka, które, jak wypowiedziało się kilku biegłych profesorów i doktorów, nie miało szans na życie. Bo choć serce biło, to głowę wypełniała woda, a cienka warstwa tkanki mózgowej nie była przykryta kośćmi. Nie mogli pomóc nawet świetni specjaliści medycyny paliatywnej z hospicjum, do którego kierował panią Agnieszkę prof. Chazan. Mózg po prostu gnił.

Są małżeństwem od ponad 10 lat, mają za sobą kilka prób zajścia w ciążę, poronienie i wreszcie ciążę, która aż do 22. tygodnia, do piątego miesiąca, wydawała się zdrowa. W 22. tygodniu USG. Jedno, drugie, trzecie, czwarte... Wszystkie potwierdziły ciężkie wady. Wszystko to, o czym dziś wiemy, było wiadome już wtedy. Zapada decyzja o przerwaniu ciąży, o wywołaniu porodu. Lekarz prowadzący proponuje takie rozwiązanie. Inni lekarze tylko potwierdzają. Okazuje się jednak, że zgodę musi wydać prof. Bogdan Chazan, dyrektor szpitala na Madalińskiego w Warszawie, choć pani Agnieszka nie jest jego pacjentką. Prof. Chazan wykorzystuje klauzulę sumienia, odmawiając przerwania ciąży. Ba, w całym szpitalu, którym kieruje, wprowadza klauzulę sumienia, narzucając ją swoim podwładnym lekarzom. A oni proponują małżeństwu wyjazd do Anglii i przerwanie ciąży tam.''
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~Malinowy Krwawnik niezalogowany
7 listopada 2020r. o 19:21
MissWiedzyUczuc napisał(a): Kochajmy każde życie :)
[img=1604694370_tmty51k.jpg]
Zmartwiona kobieta poszła do ginekologa i powiedziała:
- Doktorze, mam poważny problem i bardzo potrzebuje pańskiej pomocy. Mam dziecko, które ma niecały roczek, a ponownie zaszłam w ciążę. Nie chce mieć dziecka tak szybko
Na to doktor się spytał:
- No dobrze, ale co ja mam zrobić?
- Chciałabym, żeby pan przerwał moją ciąże. Mam nadzieję, że mi pan pomoże.
Lekarz pomyślał przez chwilę i powiedział:
- Chyba mam lepsze rozwiązanie tego problemu, zresztą dużo bezpieczniejsze dla pani.

Kobieta uśmiechnęła się, myśląc że lekarz zgodzi się na jej prośbę.

- Widzi pani, skoro nie chce pani się zajmować dwojgiem dzieci jednocześnie - kontynuował lekarz - zabijmy to pierwsze które trzyma pani teraz w rękach. W ten
sposób będzie pani mogła trochę odpocząć zanim pojawi się kolejne. Skoro mamy
zabić jedno z nich to chyba obojętne które. Poza tym, nie będzie ryzyka jakie niesie za sobą aborcja.

Kobieta mocno zaniepokojona słowami doktora krzyknęła:
- Ależ to okropne co pan mówi! Przecież to zbrodnia zabić dziecko!

- Zgadzam się - odparł ginekolog - Ale przecież wydawało mi się że nie ma pani nic przeciwko, więc pomyślałem że to lepsze rozwiązanie.

Lekarz uśmiechnął się widząc, że kobieta chyba zrozumiała do czego zmierza.

Przekonał matkę, że to nie ma różnicy które dziecko chce zabić. Zbrodnia jest ta
sama!...( Danuta Grela)


Takie anegdoty to bajki dla dzieci .
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~Liliowobiała Dynia niezalogowany
7 listopada 2020r. o 19:24
Obecnie obowiązująca ustawa daje prawo do przerwania niechcianej ciąży w trzech sytuacjach:
- gdy ciąża jest ciężko uszkodzona;
- gdy powstała w wyniku gwałtu;
- gdy zagraża zdrowiu i życiu kobiety.

To Kalifat zabiera kobietom.

Podpalili kraj, sponiewierali kobiety, chcą by były żywymi trumnami.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~Złotawordzawy Rozchodnik niezalogowany
7 listopada 2020r. o 20:31
Stale ubywa maszerujących tekturkowców. Dzień po dniu coraz ich mniej, zostają tylko ci najbardziej zniewoleni umysłowo. Teraz tylko pytanie? Czy ta farsa zakończy się szybciej niż ta z Kijowskim?
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
Wypowiedz się:
Jeśli zostawisz to pole puste przypiszemy Ci losową ksywę.
Publikacja czyichś danych osobowych bez zezwolenia czy użycie zwrotów obraźliwych podlega odpowiedzialności karnej i będzie skutkować przekazaniem danych publikującego organom ścigania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku. Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.