Ta wandalka, co zniszczyła ogród to jakaś najgorsza patologia! A piesek na 100% rasowy, kupiony z patohodowli. Takie wieśniary mają pustkę we łbie i żadnej moralności!

~~Słonik napisał(a): Ta kobiecina też jest warta siebie... parkuje na środku drogi, później drze mordę jak ktoś nie może przejechać że jest inwalidką i tak może parkować...

Nie opowiadaj głupot, ta Pani parkuje zawsze malutkim samochodem w jednym i tym samym miejscu

Z Ta kobieta są tylko problemy od kąd tu mieszka mam jej dosyć zrobiła z podwórka prywatny ogródek zamiata liście wkoło zaparkowanych aut na parkingu obijając je lubi też często blokować przejazd niech sobie uprawia własną działkę nie podwórko

~~Em napisał(a):

Ktoś napisał: ~~Słonik napisał(a): Ta kobiecina też jest warta siebie... parkuje na środku drogi, później drze mordę jak ktoś nie może przejechać że jest inwalidką i tak może parkować...

Nie opowiadaj głupot, ta Pani parkuje zawsze malutkim samochodem w jednym i tym samym miejscu

~~Czarnobrązowy Topinambur napisał(a):

Ktoś napisał: ~~Anna napisał(a): Problem jest taki, ze ta pani myśli ze jest właścicielem całego tego terenu bo tam sadzi rośliny , nie można wejść na trawnik ani człowiekowi ani psu, poprostu nie można tam chodzic z psem, nie mówię tu o załatwianiu się przez psa, krzywo patrzy na każdego kto przekroczy tył zabudowy śmietników .

Z tyłu śmietnika jest zakaz wyprowadzania psa. Sprzątanie po psie to obowiązek właściciela. W Bolesławcu miejsc na spacer nie brakuje .
Zatem miłych spacerów !

A z jakiej racji jest zakaz dla wyprowadzania psów , to nie Arabia Saudyjska ze psom nigdzie nie wolno, dlaczego nie mogę chodzic tam z psem który nie brudzi i nie zostawia odchodów , większość ludzi gorzej śmieci , a po drugiej stronie budynku czyli w Rynku, Amerykanie i nie tylko obsikują budynek… to wolny kraj i będę sobie spacerowała z psem tam gdzie chce , niech ta pani da tabliczkę zakaz dla ludzi, skoro jest samozwańczym właścicielem tego terenu

~~Anna napisał(a): Problem jest taki, ze ta pani myśli ze jest właścicielem całego tego terenu bo tam sadzi rośliny , nie można wejść na trawnik ani człowiekowi ani psu, poprostu nie można tam chodzic z psem, nie mówię tu o załatwianiu się przez psa, krzywo patrzy na każdego kto przekroczy tył zabudowy śmietników .

Ogród tej pani to ozdoba szarej rzeczywistości. Jej wysiłek chyba ją upiększa. A z psem można wyjść na długi spacer na tereny zielone miasta. Oczywiście sprzątając po swoim pupilu.

~~Anna napisał(a): Problem jest taki, ze ta pani myśli ze jest właścicielem całego tego terenu bo tam sadzi rośliny , nie można wejść na trawnik ani człowiekowi ani psu, poprostu nie można tam chodzic z psem, nie mówię tu o załatwianiu się przez psa, krzywo patrzy na każdego kto przekroczy tył zabudowy śmietników .

Ogród tej pani to ozdoba szarej rzeczywistości. Jej wysiłek chyba ją upiększa. A z psem można wyjść na długi spacer na tereny zielone miasta. Oczywiście sprzątając po swoim pupilu.

~~Bladofioletowy Szczodrzeniec napisał(a):

Ktoś napisał: ~~Czarnobrązowy Topinambur napisał(a):

Ktoś napisał: Ktoś napisał: ~~Bladofioletowy Szczodrzeniec napisał(a): A dlaczego babka rozstawia się wszędzie może inni też chcą korzystać i niekoniecznie uprawiać tam kwiatki

Kuku kukułka w dzrzewo puka i rozumu szuka

W łeb sie puknij - ktos wyraźnie napisal ze babka robi sobie tam co chce ..niby dla wszystkich ale wejść nikt nie może

czy niszczenie czyjeś pracy jest ok ? Chyba nie. A o pukaniu w coś czego nie to są odpowiednie instytucje, tam pomogą.

~~Ja napisał(a): Z Ta kobieta są tylko problemy od kąd tu mieszka mam jej dosyć zrobiła z podwórka prywatny ogródek zamiata liście wkoło zaparkowanych aut na parkingu obijając je lubi też często blokować przejazd niech sobie uprawia własną działkę nie podwórko

A czy mieszkanie w chlewiku jest miłe ? Nie wiem.