~~Jasio napisał(a): A w czyim interesie wycinacie posty krytykujące waszego ,, historyka'' ?

Krytyka a obrażanie to co innego. I deklaruję: każdy post obrażający Darka będzie wycięty, bez dyskusji. Nie ma przyzwolenia na to, żeby jakiś niedouczony anonim obrażał tutaj kogokolwiek.

Brawo p. Darku jedyny najlepszy w Bolec. Info.

Niedouczony?????
Ukończyłem Colegium Humanum . ;]

No dobra. Nie chce mi się kopać z koniem. ;D
z CZE- KA nikt nie wygrał.

~~Jasio napisał(a): ~~Jasio niezalogowany
1 sek. temu
Prawdziwy historyk nie może być marionetką . Żadnej strony .
Prawdziwy historyk musi być rzetelny a nie upolityczniony. Nie może pisać tylko tego co jest zgodne z jego ideologią a resztę pomijać.
DLATEGO GOŁĘBIEWSKI NIE JEST HISTORYKIEM A TYLKO MARIONETKĄ I NIEWOLNIKIEM WŁASNEGO UMYSŁU. OGÓLNIE MOŻNA TO ZAMKNĄĆ JEDNYM SŁOWEM
RUSOOFOB.

Proszę podać nazwisko, tytuły naukowe oraz lata ich pozyskania z uczelniami, wykaz publikacji (zwłaszcza recenzowanych), tytuły i promotorów prac dyplomowych z dziedziny historii. Swoim służę, jeśli jest taka potrzeba. A dziwny czlowiek izmy o "ideologii" i pomijaniu tematów łatwo sprawdzić, czytając moje książki i analizując tematykę Okruszków Historii, których na wiele tematów w cztery lata powstało kilkaset. Dotyczyły katolików, ewangelików, ateistów i agnostyków. Rosjan, Niemców, Polaków, Ukraińców, Czechów i pewnie kogoś jeszcze w wątkach pobocznych. Niemieckich zasług dla regionu i niemieckich zbrodni wojennych. Ludzi bogatych i biednych. Banderowców i czerwonoarmistów, komunistów i solidarnościowców, wszystko w różnych odcieniach i kontekstach. A co do "rusofobii". Rozumiem, że niektórych może boleć opisywanie bestialstw armii, którą uznają za bratnich wyzwolicieli. Ich prawnuków w putinowskich mundurach być może też. Ale cóż, na wszystko są źródła. Pokrywające się ze sobą, wiarygodne i spójne w przekazie.

Zastosowana autokorekta

Jakie dziedzictwo ty nieuku. Napadli nanas rozgrabili kraj a ty ... im tablice stawiasz . Kolegium tumanów.....

Zastosowana autokorekta

~~Dariusz Gołębiewski napisał(a):

Ktoś napisał: ~~Jasio napisał(a): ~~Jasio niezalogowany
1 sek. temu
Prawdziwy historyk nie może być marionetką . Żadnej strony .
Prawdziwy historyk musi być rzetelny a nie upolityczniony. Nie może pisać tylko tego co jest zgodne z jego ideologią a resztę pomijać.
DLATEGO GOŁĘBIEWSKI NIE JEST HISTORYKIEM A TYLKO MARIONETKĄ I NIEWOLNIKIEM WŁASNEGO UMYSŁU. OGÓLNIE MOŻNA TO ZAMKNĄĆ JEDNYM SŁOWEM
RUSOOFOB.

Proszę podać nazwisko, tytuły naukowe oraz lata ich pozyskania z uczelniami, wykaz publikacji (zwłaszcza recenzowanych), tytuły i promotorów prac dyplomowych z dziedziny historii. Swoim służę, jeśli jest taka potrzeba. A dziwny czlowiek izmy o "ideologii" i pomijaniu tematów łatwo sprawdzić, czytając moje książki i analizując tematykę Okruszków Historii, których na wiele tematów w cztery lata powstało kilkaset. Dotyczyły katolików, ewangelików, ateistów i agnostyków. Rosjan, Niemców, Polaków, Ukraińców, Czechów i pewnie kogoś jeszcze w wątkach pobocznych. Niemieckich zasług dla regionu i niemieckich zbrodni wojennych. Ludzi bogatych i biednych. Banderowców i czerwonoarmistów, komunistów i solidarnościowców, wszystko w różnych odcieniach i kontekstach. A co do "rusofobii". Rozumiem, że niektórych może boleć opisywanie bestialstw armii, którą uznają za bratnich wyzwolicieli. Ich prawnuków w putinowskich mundurach być może też. Ale cóż, na wszystko są źródła. Pokrywające się ze sobą, wiarygodne i spójne w przekazie. Zastosowana autokorekta

Zastanów się gościu co piszesz bo nie bardzo widzę pokrycie tego w tym co teraz piszesz a co najczęściej tu publikujesz.
Można być historykiem powiedzmy z wykształcenia ale można też historię traktować jako zainteresowanie tak jak ja to robię . Ty piszesz różne treści jak zapewniasz a ja takie czytam. Do tego nie potrzebuję ''tytułów naukowych'' a te często bywają względne.
Samo to panie ''docencie'' że już teraz w twoim tekście zastosowana została autokorekta pokazuje że coś tam cię ubodło. Nie mam zamiaru czytać twoich książek bo nie jesteś dla mnie historycznym autorytetem . przypominasz tu trochę ipenowskich ''historyków'' w typie Żaryna czy Cenckiewicza. To też ponoć historycy ale podobnie jak ty naginający historię według siebie lub politycznych kierunków. Najlepszym tego przykładem są materiały ipn o ucieczce Pileckiego gdzie dwa przekazy ''historyczne '' różnią się od siebie diametralnie. Według jednego otrzymał postrzał w ramię ale drugi mówi o postrzale w nogę. Komu wierzyć?
Gościu- znasz historię Spartakusa ? Pamiętasz jak według filmu ukrzyżowano go u bram Rzymu? A przecież historyczne źródła podają że jego ciała nigdy nie odnaleziono. Pamiętasz historię Kleopatry i jak to w filmie umiera od ukąszenia kobry? Poczytaj i o tym a poznasz jej prawdziwą historię .
Te filmy robione pod ''publikę'' przypominają trochę to co tu wypisujesz. Piszesz o zbrodniach i gwałtach czerwonoarmistów (najczęściej określasz ich jednak inaczej) ale dlaczego nie zaznaczasz że podobnych dokonywali alianci chociażby we Francji? NIGDY tego nie napisałeś i NIGDY tego nie porównałeś .Widzisz i piszesz jak nawiedzony o bestialstwo ''ruskich'' a gdzie opisy tego co robili z Polakami UPAdlńcy?
ODŚWIEŻ TROCHĘ TYCH TEMATÓW O KTÓRYCH WPOMINASZ . Zwłaszcza ten gdzie ponoć pisze o agnostykach.
Historia Polski też nie jest gościu czarno-biała. Ma sporo odcieni szarości. Czegoś czego ty unikasz by o tym nie pisać .
Napisz coś może o Berezie i mordach uwielbianego obecnie marszałka. Napisz o jego dyktaturze a nie o bzdurach z ''cudami'' nad Wisłą.;D
A może napisz coś o odradzaniu się tu w kraju faszyźmie. Napisz bo przecież uważasz się za ''historyka'' .Zrób może jakieś porównanie z tym co działo się w Niemczech od nawet 33 roku i z tym co tutaj się obecnie dzieje.
Przecież sam piszesz że na wszystko są źródła i są przekazy a nie robisz tu jakieś idio.ty.czne aluzje do ''prawnuków'' w putinowskich mundurach.
Chcesz tu gościu zaklinać rzeczywistość ale nie każdy to łyknie. Uważam że ty jesteś taką ''mieszanką'' wspomnianego Cenckiewicza i ...Brauna...;D

~~Dariusz Gołębiewski napisał(a):

Ktoś napisał: ~~Jasio napisał(a): ~~Jasio niezalogowany
1 sek. temu
Prawdziwy historyk nie może być marionetką . Żadnej strony .
Prawdziwy historyk musi być rzetelny a nie upolityczniony. Nie może pisać tylko tego co jest zgodne z jego ideologią a resztę pomijać.
DLATEGO GOŁĘBIEWSKI NIE JEST HISTORYKIEM A TYLKO MARIONETKĄ I NIEWOLNIKIEM WŁASNEGO UMYSŁU. OGÓLNIE MOŻNA TO ZAMKNĄĆ JEDNYM SŁOWEM
RUSOOFOB.

Proszę podać nazwisko, tytuły naukowe oraz lata ich pozyskania z uczelniami, wykaz publikacji (zwłaszcza recenzowanych), tytuły i promotorów prac dyplomowych z dziedziny historii. Swoim służę, jeśli jest taka potrzeba. A dziwny czlowiek izmy o "ideologii" i pomijaniu tematów łatwo sprawdzić, czytając moje książki i analizując tematykę Okruszków Historii, których na wiele tematów w cztery lata powstało kilkaset. Dotyczyły katolików, ewangelików, ateistów i agnostyków. Rosjan, Niemców, Polaków, Ukraińców, Czechów i pewnie kogoś jeszcze w wątkach pobocznych. Niemieckich zasług dla regionu i niemieckich zbrodni wojennych. Ludzi bogatych i biednych. Banderowców i czerwonoarmistów, komunistów i solidarnościowców, wszystko w różnych odcieniach i kontekstach. A co do "rusofobii". Rozumiem, że niektórych może boleć opisywanie bestialstw armii, którą uznają za bratnich wyzwolicieli. Ich prawnuków w putinowskich mundurach być może też. Ale cóż, na wszystko są źródła. Pokrywające się ze sobą, wiarygodne i spójne w przekazie. Zastosowana autokorekta

Mam wrażenie, że nie docenia Pan wkładu czerwonoarmistów w walce z faszyzmem hitlerowskim i walki Putina z neofaszyzmem i neobanderyzmem.