~~Ołowianoszary Kuklik napisał(a): Wiecie dlaczego Rusiecka wjechała tutaj z tymi swoimi bajeczkami?
Bo Danusia to jedyny mistrz, który się nie patyczkuje z Rusiecką jak przychodzi do nas na malarnie i prowadzi agitację związkową w godzinach pracy. Inne panie się boją, a Danusia ją goni aby nie przeszkadzała.
Rusiecka nie może tego ścierpieć, że ktoś ją traktuje jak związkowca, a nie jak królową zakładów.
~~Ołowianoszary Kuklik napisał(a): Wiecie dlaczego Rusiecka wjechała tutaj z tymi swoimi bajeczkami?
Bo Danusia to jedyny mistrz, który się nie patyczkuje z Rusiecką jak przychodzi do nas na malarnie i prowadzi agitację związkową w godzinach pracy. Inne panie się boją, a Danusia ją goni aby nie przeszkadzała.
Rusiecka nie może tego ścierpieć, że ktoś ją traktuje jak związkowca, a nie jak królową zakładów.
~~Gołębi Barwinek napisał(a):Ktoś napisał: ~~Ołowianoszary Kuklik napisał(a): Wiecie dlaczego Rusiecka wjechała tutaj z tymi swoimi bajeczkami?
Bo Danusia to jedyny mistrz, który się nie patyczkuje z Rusiecką jak przychodzi do nas na malarnie i prowadzi agitację związkową w godzinach pracy. Inne panie się boją, a Danusia ją goni aby nie przeszkadzała.
Rusiecka nie może tego ścierpieć, że ktoś ją traktuje jak związkowca, a nie jak królową zakładów.
Ktoś napisał: ~~Ołowianoszary Kuklik napisał(a): Wiecie dlaczego Rusiecka wjechała tutaj z tymi swoimi bajeczkami?
Bo Danusia to jedyny mistrz, który się nie patyczkuje z Rusiecką jak przychodzi do nas na malarnie i prowadzi agitację związkową w godzinach pracy. Inne panie się boją, a Danusia ją goni aby nie przeszkadzała.
Rusiecka nie może tego ścierpieć, że ktoś ją traktuje jak związkowca, a nie jak królową zakładów.
Czytam i nie wierzę, że ktoś takie kłamstwa pisze o przewodniczącej związków zawodowych, która stara się dla pracowników jak również dla siebie jak Najlepiej.
Nigdy nie widziałam i nie słyszałam żeby pani Danuta S. ,,goniła''z malarni pani Rusieckiej. A słuch i wzrok miałam dość dobry.
A co do traktowania jak królowej, to nie jedna chciała by tam być królową.
Emerytka
Ty też mówisz do szafy?
Łubudubu, łubudubu, niech żyje prezes naszego klubu xD
~~Cytrus napisał(a): I co w tym dziwnego a co ma się zwolnić ? To może wszyscy się zwolnimy ?
~~Cytrus napisał(a): I co w tym dziwnego a co ma się zwolnić ? To może wszyscy się zwolnimy ?
~~Kremowy Sit napisał(a):Ktoś napisał: ~~Cytrus napisał(a): I co w tym dziwnego a co ma się zwolnić ? To może wszyscy się zwolnimy ?
Co w tym dziwnego?
Chyba nie masz pojęcia, i czym piszesz.
Innych namawiała do zwolnienia i to jest w tym dziwne, że sama zostaje.
Teraz rozumiesz, związkowy matołku?
~~Agata Rusiecka napisał(a):Ktoś napisał: ~~Kremowy Sit napisał(a):Pani Agato nie odrobiła Pani lekcji z prawa pracy i mówi pani o dodatku wyrównawczym dla pracowników przed emeryturą .Ktoś napisał: Ktoś napisał: ~~Cytrus napisał(a): I co w tym dziwnego a co ma się zwolnić ? To może wszyscy się zwolnimy ?
Co w tym dziwnego?
Chyba nie masz pojęcia, i czym piszesz.
Innych namawiała do zwolnienia i to jest w tym dziwne, że sama zostaje.
Teraz rozumiesz, związkowy matołku?
Nie namawiałam do zwolnienia się, tylko do nie podpisywania porozumień. Podpisanie porozumień zamiast wypowiedzeń zmieniających powoduje między innymi, że osoby, które są na 4 lata przed emeryturą mogą otrzymywać niższe wynagrodzenie.
Przy wypowiedzeniu , pracodawca ma obowiązek wypłacić takim pracownikom wyrównanie do ich poprzednich płacy.