Portal nr 1 w powiecie bolesławieckim
BolecFORUM Nowy temat

Szukam dobrego weterynarza.

8195
#ana.u nieaktywny
5 stycznia 2012r. o 0:16
następna -zmień nick - na początek .- bo nijak nie pasuje .
kimże ty znów jesteś /-trollem tylko .
wolę być chora na umyśle -jak wolisz ,niż być tchórzem np..i kimś o woelu twarzach ..
kończcie to żałosne trollowanie .



Dopisane 05.01.2012r. o godz. 00:16:

możecie sobie moderować wycinać ,ucinać teraz - już m i nie zależy ..
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~ niezalogowany
5 stycznia 2012r. o 0:37
Teraz to cię czeka szpital w Lubiążu.Tam leczą ciężkie przypadki.Powinni cię odizolować całkowicie od psów,wtedy będzie dobrze.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~ana niezalogowany
5 stycznia 2012r. o 0:44
nadal jesteś tylko -anonim .
i TWOJE posty tak samo wiarygodne ,jak Ty sam /a.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~ niezalogowany
5 stycznia 2012r. o 0:50
Jest jeszcze inna opcja.Możesz zamieszkać w jego klatce i jeść z jego michy.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
8195
#ana.u nieaktywny
5 stycznia 2012r. o 0:53
oj ,marne .Inwencji zabrakło .
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~Miłośniczka zwierząt niezalogowany
5 stycznia 2012r. o 6:59
Ata napisał(a):
~Miłośniczka zwierząt napisał(a): Moja sunia miała taką operację. Lekarz na początku powiedział, że nie wiadomo jak długo będzie "w miarę zdrowa" po zabiegu i że muszę się liczyć z przerzutami. Po pół roku wystąpiły przerzuty do płuc. Widok był straszny dla nas, a suka się męczyła i jedynym wyjściem była pomoc jej przez uśpienie.



A mogę wiedzieć u jakiego weterynarza ja leczyliście?i czy sunia miała wykonywane jakiekolwiek badania?i jakie były koszty tej operacji?


Operację przeprowadziła pani Marta. Bez badań bo guz urósł ogromnie przez noc (to był szok) i operacja była natychmiastowa. Potem już żadne leczenie nie wchodziło w grę. Czekaliśmy co będzie. Po pół roku trochę schudła, a któregoś dnia dostała gorączki i miała problemy z oddychaniem. Na Piastów zrobili prześwietlenie i okazało się że płuca są zajęte przez nowotwór. Parę dni brała silne sterydy, ale bez efektów i postanowiliśmy ją uśpić. Kosztów leczenia nie pamiętam bo minęły już 3 lata.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
4881
#Ata nieaktywny
5 stycznia 2012r. o 14:12
~Miłośniczka zwierząt napisał(a):
Ata napisał(a):
~Miłośniczka zwierząt napisał(a): Moja sunia miała taką operację. Lekarz na początku powiedział, że nie wiadomo jak długo będzie "w miarę zdrowa" po zabiegu i że muszę się liczyć z przerzutami. Po pół roku wystąpiły przerzuty do płuc. Widok był straszny dla nas, a suka się męczyła i jedynym wyjściem była pomoc jej przez uśpienie.



A mogę wiedzieć u jakiego weterynarza ja leczyliście?i czy sunia miała wykonywane jakiekolwiek badania?i jakie były koszty tej operacji?


Operację przeprowadziła pani Marta. Bez badań bo guz urósł ogromnie przez noc (to był szok) i operacja była natychmiastowa. Potem już żadne leczenie nie wchodziło w grę. Czekaliśmy co będzie. Po pół roku trochę schudła, a któregoś dnia dostała gorączki i miała problemy z oddychaniem. Na Piastów zrobili prześwietlenie i okazało się że płuca są zajęte przez nowotwór. Parę dni brała silne sterydy, ale bez efektów i postanowiliśmy ją uśpić. Kosztów leczenia nie pamiętam bo minęły już 3 lata.



NO własnie ja chodzę na piastów i tam powiedzieli ze od razu operacja a poszłam do Pani Marty i powiedziała żeby najpierw zrobić badanie krwi a potem przed operacja zdjęcie rtg. Co do tych na piastów mam wątpliwości chociaż do Marty tez ale chyba jednak się na nią zdecyduje bo w przeciwieństwie do tamtych jednak jakiekolwiek badania chce zrobić.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
5399
#daco nieaktywny
5 stycznia 2012r. o 15:56
Pani surdyka jest najlepsza chyba w bc
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
Wypowiedz się:
Jeśli zostawisz to pole puste przypiszemy Ci losową ksywę.
Publikacja czyichś danych osobowych bez zezwolenia czy użycie zwrotów obraźliwych podlega odpowiedzialności karnej i będzie skutkować przekazaniem danych publikującego organom ścigania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku. Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
REKLAMAMrowka zaprasza