~joanna napisał(a): Na początek to radzę zupełnie wyeliminowac z diety mleko,produkty pszenne i cukier(o ile były stosowane)My leczymy się i we Wrocławiu i w Karpaczu ale wlaściwe leki dobrał nam dr.Chudyba z Warty(pulmonolog);zdania o nim jak wiem podzielone ale ktoś kto bywa u lekarzy tak często jak ja na pewno zgodzi się ze mną że to świetny specjalista:)
~JOANNA napisał(a): Na pewno testy;to oczywiste tylko zapewniam że niekoniecznie negatywny wynik testów świadczy o braku alergii ;ja mam 2 córki starsza (13 lat)owszem ma alergie i dopiero rok temu po przepisaniu leków przez dr.Chudybe objawów alergi nie ma (no może poza porannym kichaniem)na początku miała sporo tych leków ale stopniowo w miarę poprawy bierze niewiele.inchalacje robie jej wieczorem codziennie zapobiegawczo(i o dziwo bo chronie ją też przy okazji przed infekcjami bo działa przeciwzapalnie)lek bierze już tylko 1 wieczorem i krople do nosa w zależnosci od objawów 1-3 razy dziennie(tu już sama wie kiedy i ile potrzeba)
Wracając do młodszej córki(6 lat) 3 lata ustalałyśmy diagnoze
testy po kilka razy w roku w tym te z "surowicy" również
duszności,przewlekły katar i zap.oskrzeli z utrudnionym odksztuszaniem 20 razy w roku to prawie non stop.
Specjalistów zwiedziłam w całej Polsce różnych alergologów,gastroenterologów,pulmonologów itp.
Jak się teraz okazuje mimo iż nie jest uczulona na mleko przy jego stosowaniu(również produkty zawierające w składzie mleko) bardzo często dochodzi do nadprodukcji gęstej wydzieliny;z której odksztuszaniem dziecko sobie nie radzi;moja np.nigdy nie kaszlała tylko dusznosci(stąd podejrzenie astmy było)
Po wyeliminowaniu mleka,cukru,pszenicy objawy ustąpiły a infekcje o ile są to takie jak u zdrowych dzieci tzn.jeśli są duszności to 1 dzień kiedy choroba sie rozwija a potem dziecko zdrowieje..
Żeby zobaczyć efekty musiałam stosować dietę ponad 3 mce...
~do Joanna napisał(a):~JOANNA napisał(a): Na pewno testy;to oczywiste tylko zapewniam że niekoniecznie negatywny wynik testów świadczy o braku alergii ;ja mam 2 córki starsza (13 lat)owszem ma alergie i dopiero rok temu po przepisaniu leków przez dr.Chudybe objawów alergi nie ma (no może poza porannym kichaniem)na początku miała sporo tych leków ale stopniowo w miarę poprawy bierze niewiele.inchalacje robie jej wieczorem codziennie zapobiegawczo(i o dziwo bo chronie ją też przy okazji przed infekcjami bo działa przeciwzapalnie)lek bierze już tylko 1 wieczorem i krople do nosa w zależnosci od objawów 1-3 razy dziennie(tu już sama wie kiedy i ile potrzeba)
??????????
Wracając do młodszej córki(6 lat) 3 lata ustalałyśmy diagnoze
testy po kilka razy w roku w tym te z "surowicy" również
duszności,przewlekły katar i zap.oskrzeli z utrudnionym odksztuszaniem 20 razy w roku to prawie non stop.
Specjalistów zwiedziłam w całej Polsce różnych alergologów,gastroenterologów,pulmonologów itp.
Jak się teraz okazuje mimo iż nie jest uczulona na mleko przy jego stosowaniu(również produkty zawierające w składzie mleko) bardzo często dochodzi do nadprodukcji gęstej wydzieliny;z której odksztuszaniem dziecko sobie nie radzi;moja np.nigdy nie kaszlała tylko dusznosci(stąd podejrzenie astmy było)
Po wyeliminowaniu mleka,cukru,pszenicy objawy ustąpiły a infekcje o ile są to takie jak u zdrowych dzieci tzn.jeśli są duszności to 1 dzień kiedy choroba sie rozwija a potem dziecko zdrowieje..
Żeby zobaczyć efekty musiałam stosować dietę ponad 3 mce...
jakie inhalacje robisz wieczorem tzn, z jakiego leku??? skąd wiedziałaś co odstawić młodszej córce chodzi mi o pokarmy??? pytam ponieważ moje dziecko ma identyczne objawy jak twoja młodsza córka,też miał robione testy kilkakrotnie i nic w tej chwili bierze wziewy
~ napisał(a):~do Joanna napisał(a):~JOANNA napisał(a): Na pewno testy;to oczywiste tylko zapewniam że niekoniecznie negatywny wynik testów świadczy o braku alergii ;ja mam 2 córki starsza (13 lat)owszem ma alergie i dopiero rok temu po przepisaniu leków przez dr.Chudybe objawów alergi nie ma (no może poza porannym kichaniem)na początku miała sporo tych leków ale stopniowo w miarę poprawy bierze niewiele.inchalacje robie jej wieczorem codziennie zapobiegawczo(i o dziwo bo chronie ją też przy okazji przed infekcjami bo działa przeciwzapalnie)lek bierze już tylko 1 wieczorem i krople do nosa w zależnosci od objawów 1-3 razy dziennie(tu już sama wie kiedy i ile potrzeba)
??????????
Wracając do młodszej córki(6 lat) 3 lata ustalałyśmy diagnoze
testy po kilka razy w roku w tym te z "surowicy" również
duszności,przewlekły katar i zap.oskrzeli z utrudnionym odksztuszaniem 20 razy w roku to prawie non stop.
Specjalistów zwiedziłam w całej Polsce różnych alergologów,gastroenterologów,pulmonologów itp.
Jak się teraz okazuje mimo iż nie jest uczulona na mleko przy jego stosowaniu(również produkty zawierające w składzie mleko) bardzo często dochodzi do nadprodukcji gęstej wydzieliny;z której odksztuszaniem dziecko sobie nie radzi;moja np.nigdy nie kaszlała tylko dusznosci(stąd podejrzenie astmy było)
Po wyeliminowaniu mleka,cukru,pszenicy objawy ustąpiły a infekcje o ile są to takie jak u zdrowych dzieci tzn.jeśli są duszności to 1 dzień kiedy choroba sie rozwija a potem dziecko zdrowieje..
Żeby zobaczyć efekty musiałam stosować dietę ponad 3 mce...
jakie inhalacje robisz wieczorem tzn, z jakiego leku??? skąd wiedziałaś co odstawić młodszej córce chodzi mi o pokarmy??? pytam ponieważ moje dziecko ma identyczne objawy jak twoja młodsza córka,też miał robione testy kilkakrotnie i nic w tej chwili bierze wziewy