Mam prośbę. Jeżeli ma ktoś z państwa może książki na zbyciu, są niepotrzebne lub chcecie je wyrzucić to z chęcią je przyjmę. Po książki przyjadę własnym transportem. Jeżeli chce ktoś je oddać na makulaturę to je w tej samej cenie za kilogram odkupię. Ja ogólnie zajmuję się sprzedażą książek na aukcjach internetowych i być może książki które są państwu niepotrzebne jeszcze komuś się przydadzą. Osoby które chciałyby oddać książki bardzo proszę o informację na email
[email protected]